Ryo Miyaichi może występować od przyszłego sezonu ponownie w Eredivisie. Japończyk, który w ledwie pół sezonu 2010-2011 stał się ulubieńcem kibiców Feyenoordu, może wkrótce trafić do sc Heerenveen, donosi japońskie Hochi.
Skrzydłowy nadal jest związany kontraktem z Arsenalem, ale raczej nie znajdzie się on już w planach Arsene Wengera. Po przygodzie na De Kuip, grał później też na wypożyczeniach w Boltonie Wanderers i Wigan Athletic, ale i tak nie zdołał wywalczyć miejsca w składzie Kanonierów.
21-letni Miyaichi ma jeszcze roczny kontrakt dlatego klub ze stolicy może tego lata jeszcze zarobić na utalentowanym zawodniku. Poważnie zainteresowane jest Heerenveen, w którym Ryo miałby zastąpić sprzedanego do Feyenoordu, Bilala Basacikoglu. Media nie podały, czy Fryzowie chcą wykupić piłkarza, czy też wypożyczyć.
Komentarze (2)
GAV
Heerenveen działa,interesuje się,nie czeka.w tym tygodniu nawet napastnika kupili,my wciąŹ mamy z tym problem.
Norbi
A może V.G. zrobi im psikusa i już teraz sprowadzi z powrotem na De Kuip samuraja. Wreszcie byłby to drugi pozytywny ruch 'pana dyrektora', po ściągnięciu Bilala.