SC Heerenveen

Eredivisie
Abe Lenstra Stadion

Nie

11.01

12:15

FC Twente

Eredivisie
De Kuip

Nie

21.12

14:30

1:1

„Najbardziej dumny jestem ze zdobycia Pucharu po mistrzostwie”

31.05.2025 08:59; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

Sven van Beek także w nadchodzącym sezonie będzie występował w barwach Al-Shahania SC w Katarze. Były obrońca Feyenoordu przedłużył swój kontrakt z klubem o kolejny rok po tym, jak jako podstawowy zawodnik przyczynił się do zajęcia siódmego miejsca w lidze. W rozmowie z Radio Rijnmond Van Beek otwarcie opowiada o swoim życiu na Bliskim Wschodzie oraz o doświadczeniach jako piłkarz w zupełnie odmiennej kulturze.

– Taka okazja nadarzyła się zeszłego lata i nie mogłem jej przegapić. Tym razem postawiłem na siebie – mówi Van Beek, który po grze w Willem II i SC Heerenveen w końcu zdecydował się na zagraniczny transfer. W przeszłości był blisko przenosin do AS Monaco, ale transakcja upadła w ostatniej chwili. – Kilka lat później pojawiły się kolejne propozycje, ale wtedy zrezygnowałem z kilku opcji, bo myślałem, że sportowo mogę jeszcze sięgnąć wyżej.

Choć Katar regularnie bywa krytykowany za sytuację w zakresie praw człowieka, Van Beek postanowił podjąć wyzwanie i spróbować swoich sił w tamtejszym futbolu. – Oczywiście, nie zamierzam usprawiedliwiać tego, co się tam wydarzyło. Ale trzeba też zauważyć, że kraj bardzo się rozwija i stara się zaznaczyć swoją obecność na światowej mapie. To jednak nadal zupełnie inna kultura i trzeba się do tego przyzwyczaić – przyznaje szczerze.

Rodzina Van Beeka nadal mieszka w Holandii. – Tęsknię za rodziną, to jedna z mniej przyjemnych stron tego wyjazdu. Ale taka była moja decyzja. Na szczęście często mnie odwiedzają, więc widujemy się regularnie. Nawet mój dwuletni syn był już tutaj dwa albo trzy razy. A teraz moja żona spodziewa się drugiego dziecka – zdradza.

W Al-Shahania SC wychowanek Feyenoordu nie jest jedynym zawodnikiem mówiącym po niderlandzku. Barwy katarskiego klubu reprezentuje również inny ex-Feyenoorder, Francesco Antonucci. – Spędzam sporo czasu z Antonuccim, choć nie powiedziałbym, że mam tu jakiegoś „najlepszego kumpla”. Ale jeśli miałbym wskazać kogoś, z kim utrzymuję najlepszy kontakt, to zdecydowanie byłby to on – mówi.

Holenderski obrońca zauważył też, że w Katarze zupełnie inaczej podchodzi się do kwestii finansowych. – Wynagrodzenie wpływa normalnie na konto, ale premie wypłacane są... podczas treningów, w kopertach. To naprawdę coś nietypowego. Gdy na przykład prezes pojawia się na treningu, cała sesja zostaje przerwana, on wręcza koperty z premią, zawodnicy zanoszą je do środka, a potem trening toczy się dalej jakby nigdy nic – opowiada z uśmiechem.

Wspomnienia z Feyenoordu

Van Beek z dumą wspomina swoją karierę w Rotterdamie. – Najbardziej dumny jestem ze zdobycia Pucharu Holandii po mistrzostwie kraju. W mistrzowskim sezonie miałem sporo kontuzji, to był bardzo trudny rok pod względem mentalnym. Rok później zagrałem praktycznie wszystko i zdobyliśmy krajowy puchar. Dla mnie to dowód na siłę woli i charakter – i właśnie z tego jestem najbardziej dumny – podkreśla.

Komentarze (0)

Wyniki 17. kolejka

Gospodarz

Gość

Heracles Almelo

0 - 3

SC Heerenveen

Excelsior Rotterdam

2 - 1

PEC Zwolle

NEC Nijmegen

2 - 2

Ajax Amsterdam

NAC Breda

0 - 1

SC Telstar

FC Utrecht

1 - 2

PSV Eindhoven

Feyenoord Rotterdam

1 - 1

FC Twente

Go Ahead Eagles

1 - 1

FC Groningen

FC Volendam

0 - 1

Sparta Rotterdam

Fortuna Sittard

4 - 3

AZ Alkmaar

Zdjęcie Tygodnia

21-27 grudnia

Feyenoord remisem 1:1 z FC Twente zakończył pierwszą część sezonu, co pozostawia wiele do życzenia.

Video

Feyenoord 6-1 PEC Zwolle

Ayase Ueda robi w Feyenoordzie furorę. Japoński napastnik w sobotni wieczór bez najmniejszych trudności znajdował drogę do bramki rywala.

Live chat

Gość

1mln euro za półroczne wypożyczenie - rozsądna kwota. Za Szymańskiego na rok Feye zapłacił 2mln.

Gość

Wreszcie napadzior - a nie namiastka.

DamianM

Endrick już w Lyonie

Gość

Wystarczył że Real zaprotestował i od razu mecz odwołany - ale możemy się ząłożyć że jak real dostanie propozycje to będą chcieli sami tam grać.

Gość

Ano może tak być- oni dla pieniędzy wszystko zrobią. Już nawet chcieli mecze ligowe la liga grać za oceanem - ale ktoś tam się postawił chyba piłkarze.
https://sport.tvp.pl/89527912/protest-w-la-liga-pilkarze-sprzeciwiaja-sie-meczowi-barcelony-w-usa
Miał to być ten mecz - villarreal-barca co był teraz ale jak widzieliśmy grali w vilareal czyli się nie odbył.

DamianM

Zaraz zobaczycie, po kilka kolejek lig top5 będzie tam, w USA, i innych

Gość

I do tego - ćwierćfinały lub półfinały superpucharu XDDD
To jest dopiero kau...

Gość

To jest cudowanie i interes, bo mecze tego typu to się u siebie ma grać, a nie gdzieś tam...chyba, że dany kraj już nie jest swoim krajem, a landem czy jakąś zbieraniną różnorodności.

DamianM

Ale takie Villarreal czy tam Celta, nie pamiętam, już chcą ich karać że odmówili. Villarreal chyba

Gość

Holendrów też jakoś nie proszą do siebie XD

Gość

Wiadomo że mogą ale im tyle nie zapłacą co u arabów. Gdyby płacili polskim cieciom z ekstraklasy to tez by pojechali - ale nikogo polska piłka nie obchodzi bo jest beznadziejna.

Norbi

Dziś finał Superpucharu Włoch u arabów, jakby nie mogli grać we własnym kraju... Niech Bologna to wygra, przynajmniej ktoś inny.

Norbi

W rundzie zimowej to już powinni wywalić na zbity pysk część tej zbieraniny, która udaje, że gra.

Norbi

a teraz zacznie się telenowela pt. Gdzie podąży Timber...

DamianM

Ktoś ostatnio wspomniał o zawodniku Jizz Hornkamp, ma iść do AZ i jakoś ciezko znaleźć szczęsliwych tam, taka różnica :) 'Klub żart, 5 baniek za wygasający kontrakt', 'brak ambicji'. 'wolałbym go nie widzieć w AZ'. ' Jesteśmy zagubieni'. Tak zwani rabini :)

Gość

*właściciel rakowa

Gość

właściciel o sytuacji z papszunem
"Kiedy żyjesz ze swoją partnerką, kochasz ją i nagle słyszysz od niej, że w zasadzie to chce odejść do innego i że w zasadzie to jej szkolna miłość, ta pierwsza, to jesteś zszokowany. Ale gdy wiesz, że Twoja sąsiadka się w Tobie od dawna podkochuje i jest atrakcyjna, no to bierzesz od razu i się nie zastanawiasz. "

DamianM

Zarząd to ten sam beton od lat. Pisałem to już. Van Hanegem właśnie o tym mówi. To jest właśnie beton.

Gość

Większość już widzi że "król jest nagi" jak mawia przysłowie - tylko zarząd ma nadal głowy w dupach pochowane bo wiedzą że cała krytyka znowu na nich spadnie bo na kogo ma spaść. To te klose i spółka są za ten syf odpowiedzialni - od katastrofalnych transferów, przez wybór amatora trenera na sztabie medycznym i trenerze od przygotowania fizycznego, który 2 rok rozwala kadrę kończąc.

DamianM

No i teraz taki van Hooijdonk zapewne na stadion nie wejdzie. Van Hanegem. Dla mnie to są właśnie potężne legendy.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.