Fortuna Sittard

Eredivisie
De Kuip

Śro

17.09

20:00

SC Heerenveen

Eredivisie
De Kuip

Sob

13.09

21:00

1:0

Najlepsze transfery Eredivisie 2012

01.01.2013 15:30; DamianM, 2 komentarzy, Foto @ b/d / Źródło: iGol.pl

Feyenoord Rotterdam okazał się królem polowania na holenderskim rynku transferowym. Aż trzech zawodników sprowadzonych przez „Portowców” na De Kuip trafiło na listę najlepszych zakupów ubiegłego roku. Swoich przedstawicieli mają również Ajax, PSV czy też Heerenveen.

 

10. Daryl Janmaat (Heerenveen – Feyenoord)

Młody obrońca znalazł się dopiero na końcu zestawienia, choć jeszcze latem zdawało się, że będzie inaczej. Janmaat po dobrym sezonie trafił do Feyenoordu, w meczu z Turcją zadebiutował w reprezentacji i wielu wierzyło, że momentalnie stanie się gwiazdą światowego formatu. Holender wybrał jednak metodę małych kroków. Zobaczymy, jak zaprezentuje się w rundzie wiosennej.

 

9. Mark van Bommel (AC Milan – PSV)

Emerytura, odcina kupony, idzie na łatwiznę, dziadek, wypalony – takie komentarze pojawiały się w prasie, gdy defensywny pomocnik wracał na stare śmieci, by pomóc swojemu byłemu klubowi i jeszcze trochę pograć na niezłym poziomie. Po raz kolejny sprawdziła się jednak opinia, że drużyna futbolowa powinna stanowić mieszankę młodości i doświadczenia. Van Bommel nie jest już może tym zawodnikiem co kiedyś, ale pokazuje, że wciąż może być mózgiem i płucami PSV Eindhoven.

 

8. Luciano Narsingh (Heerenveen – PSV)

Podobnie jak Daryl Janmaat – wejście smoka, a później lekki dołek. Przebojowy snajper ma już duże umiejętności, ale z pewnością drzemią w nim jeszcze ukryte rezerwy. Dick Advocaat musi je jakoś wyzwolić. Narsinghowi nie będzie łatwo o występy w podstawowym składzie – w nowym klubie ma sporą konkurencję w postaci Mertensa, Lensa, Matavża czy Wijnalduma. Żaden z nich nie zgodzi się pokornie siedzieć na ławce rezerwowych.

 

7. Teddy Chevalier (Zulte Waregem – RKC Waalwijk)

Co tu dużo mówić – gdy latem mało znany Chevalier przybywał na pomarańczową ziemię, mało kto upatrywał w nim znaczącego wzmocnienia. Tymczasem Francuz stał się ważną postacią RKC Waalwijk i zdobył zaufanie trenera. Jak na razie strzelił osiem bramek – niezbyt wiele jak na ofensywnego gracza, ale trzeba pamiętać, że jest to jedna trzecia wszystkich goli jego zespołu. To, że RKC zajmuje bezpieczne miejsce w środku tabeli Eredivisie, jest w dużej mierze zasługą byłego kopacza belgijskiego Zulte Waregem.

 

6. Dusan Tadić (FC Groningen – Twente Enschede)

Osiemnaście meczów, osiem bramek i jedenaście asyst – czy trzeba dodawać coś więcej? Młody Serb potrafi w pojedynkę rozstrzygnąć losy każdego spotkania. Portal Transfermarkt.de wycenia go aż na 7,5 miliona euro. Z pewnością nie jest to wartość zawyżona. Jeśli Dusan Tadić utrzyma obecny poziom, to może w Twente za długo nie pograć. Już zaczyna się mówić o jego potencjalnych nowych pracodawcach. Włodarze klubu z Enschede na pewno będą jednak chcieli, by zawodnik występował u nich przynajmniej do końca sezonu.

 

5. Luc Castaignos (Inter Mediolan – Twente Enschede)

Rok temu dwudziestolatek z Rotterdamu ruszał na podbój Włoch z wielkimi nadziejami. Wrócił z podkulonym ogonem, bo w Interze pojawił się na boisku zaledwie sześciokrotnie i raz trafił do siatki rywali. Zapowiadał jednak, że w ojczyźnie odbuduje formę, i słowa dotrzymał. Twente bije się o mistrzostwo, a Castaignos, wspólnie z Tadiciem i Chadlim, to postrach każdej obrony w Eredivisie.

 

4. Niklas Moisander (AZ Alkmaar – Ajax)

To, jak wiele dla byłego klubu znaczył Moisander, pokazuje obecna pozycja AZ w ligowej tabeli. Fin przez wiele lat stabilizował defensywę zespołu z Alkmaar, a teraz zakłada koszulkę Ajaksu. Szybko zyskał zaufanie Franka de Boera, który dziś nie wyobraża sobie bez niego drużyny. Obok Douglasa z Twente Niklas Moisander jest jednym z najlepszych środkowych obrońców w Holandii.

 

3. Alfred Finnbogason (Helsinborg – Heerenveen)

Letnia wyprzedaż w Heerenveen do dziś odbija się tej ekipie czkawką. Na szczęście władzom klubu udało się zakontraktować bramkostrzelnego reprezentanta Islandii. Finnbogason stara się godnie zastąpić Basa Dosta, który został sprzedany do Wolfsburga. Trzeba przyznać, że jak do tej pory idzie mu świetnie – czternaście strzelonych goli w osiemnastu meczach mówi samo za siebie. Szkoleniowiec zespołu z Fryzji musi się gorąco modlić, by jego snajper nie doznał (tfu, tfu!) kontuzji.

 

2. Lex Immers (ADO Den Haag – Feyenoord)

Tyle lat grał w ADO Den Haag i czekał, aż ktoś go zauważy. W końcu się doczekał. Nikt nie wymagał od niego fajerwerków, tylko stabilnej gry, kilku asyst i może od czasu do czasu jakiejś bramki. Niespodzianka! Lex Immers ratował „Portowców”, gdy mieli ogromne problemy ze skutecznością w ataku. W mijającej rundzie Eredivisie ukąsił rywali aż dziesięciokrotnie i pokazał, że potrafi być niezwykle groźny. Jeśli wiosną potwierdzi wysoką formę, to w Rotterdamie będą zacierać ręce. Zapłacili przecież za Immersa przysłowiową czapkę gruszek (niecały milion euro).

 

1. Graziano Pelle (Parma – Feyenoord)

Kolejna trafiona transakcja holenderskiego potentata. Włoch przybył do Rotterdamu na zasadzie wypożyczenia. Aklimatyzacja w nowym miejscu zajęła mu jakiś czas, ale gdy już się skończyła, rozstrzelał się jak szalony. W kilka tygodni doszlusował do czołówki strzelców ligi i wspólnie z Finnbogasonem depczą po piętach Wilfriedowi Bony'emu. Jak na razie nie wiadomo, czy Feyenoord będzie chciał wykupić utalentowanego snajpera z Parmy. Sam Pelle prawdopodobnie będzie chciał opuścić Serie A, ponieważ został wypożyczony ze swojego macierzystego zespołu już po raz drugi.

 

Dziesięciu wymienionych wyżej zawodników ogromnie wzbogaciło zmagania w najwyższej holenderskiej klasie rozgrywkowej. Jest jednak również druga strona medalu. Już wkrótce zaprezentujemy Wam, drodzy Czytelnicy, ranking najbardziej nieudanych transferów w Eredivisie w roku 2012.

Komentarze (2)

Norbi

Castaignos u nas powinien zostać, a nie wojaże sobie urządzać, bo tu się sprawdzał, a jak poszedł do Mediolanu to było wiadomo, że gówno z tego będzie, dlatego jest jak widać.

twente_fan

Casta to niewypał transferowy,tylko 8 bramek często przegrywa rywalizację ze starym grubym wolnym bulykinem ( wstyd) ,bulykun też niewypał dobrze ze tylko roczny kontrakt .często Casta miota sie na boisku ,bezmyślnie biega,przegrywa pojedynki , a najważniejsze marnuje sporo setek ,chyba za 10 próba trafia do siatki i sporo tych bramek jego dobijał na pusta bramkę albo muskal tylko piłkę i ta wtaczala się do bramki ,ma chłopak potencjał ale on może być bardziej na przyszłosc ,twente potrzebuje napastnika co zagwarantuje 25 bramek w sezonie jak Luc de Jong.

Wyniki 5. kolejka

Gospodarz

Gość

Ajax Amsterdam

3 - 1

PEC Zwolle

Go Ahead Eagles

3 - 0

FC Volendam

NEC Nijmegen

3 - 5

PSV Eindhoven

FC Twente

2 - 2

NAC Breda

Feyenoord Rotterdam

1 - 0

SC Heerenveen

Excelsior Rotterdam

? - ?

Sparta Rotterdam

FC Utrecht

? - ?

FC Groningen

Heracles Almelo

? - ?

AZ Alkmaar

SC Telstar

? - ?

Fortuna Sittard

Zdjęcie Tygodnia

31 sierpnia -7 września

Feyenoord odnotował spokojne, ale w pełni zasłużone zwycięstwo na Het Kasteel w zachodniej części Rotterdamu.

Video

Sparta 0-4 Feyenoord

Feyenoord notuje najlepszy początek sezonu w Eredivisie od rozgrywek 2017/2018.

Live chat

DamianM

Dwie żółte i czerwona ok, ale bezpośrednio? Niee. Feyenoord zapewne się odwoła

DamianM

31 latek ktiry wchodzi dopiero I któremu pomagał Higler. A na tej stronie chyba każdy jyz go zna. To jak ta afera z Marciniak iem kiedyś. Podobny case w polskiej lidze był. I tych decyzji było multum innych. Ja od 4szu napisałem, głupie zachowanie, to fakt. Ale nie czerwo

Gość

Obejrzałem skrót i obie kartki nie zasłużone - kartka żółta dla musy nie czerwona - nie był to brutalny faul i celem była piłka i 2 żółta kartka dla sch a nie zasłużył na nia nikt - tam nawet nie było faulu. Skandaliczy sędzia.

Gość

A czy to walońskie czy flamandzkie to uj wie... ;-)))

Tacy belgijscy kaszubi ;-DDD

Gość

Kojarzę ich tyle z przeszłości, że mają zielono-białe barwy i chyba wilka w herbie

Gość

brzmi jak belgia walońska - a większość klubów w 1 lidze sa flamandzkie.

DamianM

ja sie przyznam, pierwszy raz widziałem tę nazwę i mówie, ooo Puchar Belgii hahahaha

Gość

*usiekli

Gość

La Louviere to beniaminek w Belgii.
Oni chyba ze 25 lat kiblowali w drugiej lidze w Belgii.
Ale Bruggię uciekli ;-)

Gość

van Persie gra bryndze ale najlepszy sezon punktowo od 2017-18.

DamianM

lekko nie ma Panie, ale no jak mus to mus haha. Będzie wesoło, jak zawsze. To jest chory klub. Nudy nigdy. To fakty

Gość

Obecnie mecz feye jak wizyta u dentysty - nieprzyjemne ale trzeba zaliczyć.

DamianM

Powalone. Jedziemy dalej. Po 45 minutach ten mecz powinien skończyć 3-0 i wsio. No nic. 12 punktów, w środę zaległy gramy.

Norbi

są 3pkt i zapomnijmy o tym meczu...

Gość

uffff

DamianM

trochę wstyd, że dopiero teraz to widzę :)

DamianM

z kim przegrało Club Brugge? To awansował taki klub, czy ktoś nazwę zmienił? :O

DamianM

przede wszystkim szkoda tych splaonych, bo 3-0 tak o powinno być, ale nieskutecznosć niesamowita, zwłaszcza po 1 połowie powinni już wyjaśnić to

DamianM

I zauwazcie, że oni ciągle grają bez Varu

Gość

to ze tu niema jeszcze 3-0 to jakis yepany skandal - van Persie chyba znowu chce fryzom punkty po znajomosci sprezentowac.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.