NEC Nijmegen po awansie z Jupiler League nadspodziewanie dobrze rozpoczęło zmagania w Eredivisie. Efektowne wyniki to duża zasługa wypożyczonego z Feyenoordu obrońcy Lucasa Woudenberga. Cesarscy nie zamierzają defensorowi po prostu wrócić po sezonie do Rotterdamu.
21-letni Woudenberg pod wodzą trenera Ernesta Fabera szybko wywalczył sobie pewne miejsce w składzie. NEC chciałoby go zatrzymać u siebie na stałe.
- Jesteśmy bardzo z niego zadowoleni - przyznaje dyrektor Bart van Ingen w rozmowie dla Omroep Gelderland. Decydent dodaje, że zadowolenie jest wzajemne.
- Wiem, że Lucas bardzo cieszy się pobytem tutaj - kontynuuje Van Ingen, który jednak wie, że jego klub będzie musiał uzbroić się w cierpliwość. - Wysłaliśmy do Feyenoordu sygnały, że jesteśmy zainteresowani, ale musi minąć trochę więcej czasu, by podjąć decyzję - podsumował działacz NEC.
Komentarze (1)
Norbi
Absolutnie nie ma żadnego pozostawania w NEC. Woudi ma wrócić na De Kuip, bo tam jego miejsce. Mam nadzieję, że Van Geel tego nie z papra.