Feyenoordowi grozi strata jednego z filarów młodzieżowych sukcesów klubu. Szef szkolenia w Rotterdamie, Stanley Brard otrzymał ofertę z Azerbejdżanu i po sezonie może on zakończyć swoją przygodę z Portowcami.
Akademia Feyenoordu na której czele stoi właśnie Brard (54), w trzech ostatnich latach zdobywała nagrodę Rinusa Michelsa dla najlepszej akademii w Holandii. Brard pracuje w Rotterdamie od ośmiu lat.
Przedstawiciele Federacji Piłkarskiej Azerbejdżanu podobno zgłosili się już do Feyenoordu. Brard już przeprowadził też spotkanie z delegacją z Azerbejdżanu. - Nie zdecydowałem jeszcze, ale jest to do przemyślenia - powiedział krótko. Także dyrektor techniczny Martin van Geel nie chciał komentować sprawy. - Nie mam nic teraz do powiedzenia - powiedział.
Komentarze (0)