Już jutro Feyenoord zagra pierwszy mecz z Elfsborgiem w ramach rundy play-off eliminacji Ligi Konferencji. O zdanie przed tym spotkaniem zapytaliśmy Skandynawski Futbol, który nieco przybliżył nam tego rywala.
- Nastroje przed meczem są mocno stonowane. Elfsborg miał do tej pory dość łatwe losowanie (pokonali drużyny z Mołdawi oraz Bośni), a teraz musi się nastawić na znacznie trudniejsze spotkanie - mówi nam prowadzący twitterowe konto. Szwedzi wcześniej ogrywali Milsami Orgiejów (5-0 i 4-0) oraz Velez Mostar (1-1 i 1-4).
- Kibice zdają sobie jednak sprawę, że o niespodziankę będzie bardzo trudno, co można wyczuć po wpisach w mediach społecznościowych. Awans drużyny Thelina będzie w Szwecji postrzegany jako spore zaskoczenie. Wciąż widać wiarę w zespół, ale kibice są tutaj bardzo racjonalni.
- Największym atutem Elfsborga jest aktualnie defensywa. Tylko Djurgården, znajdujące się na szczycie tabeli Allsvenskan straciło w tym sezonie mniej bramek. Bardzo im w tym pomógł utalentowany, 22-letni bramkarz - Tim Rönning, ale trzeba przyznać, że trener Thelin także wykonał świetną robotę.
- Poukładał tę formację i miał nosa, co do wypożyczenia Maudo Jarjue z Austrii Wiedeń. Największymi gwiazdami zespołu są jednak gracze ofensywni - Rasmus Alm oraz wierny wychowanek klubu, Per Frick. Pierwszy z nich jest bardzo dobry w grze jeden na jeden, więc trzeba na niego szczególnie uważać - podsumował Skandynawski Futbol.
Komentarze (0)