Danny Mulder, trener kobiecej drużyny Feyenoordu przedłużył o dwa lata kontrakt z klubem. Holender zostanie zatem w Rotterdamie do połowy 2024 roku.
48-letni trener po wakacyjnej przerwie rozpocznie zatem swój czwarty sezon w Rotterdamie. W latach 2019-2021 odpowiadał za kobiecy zespół do lat 23. Od lata ubiegłego roku jest trenerem nowo powstałego, pierwszego zespołu kobiet Feyenoordu.
- Fakt, że kontynuujemy współpracę z Dannym, jest logiczną kontynuacją procesu, który rozpoczęliśmy, jeżeli chodzi o ten zespół. Danny, ze swoim sztabem i grupą zawodniczek, postawił pierwsze kroki w Eredivisie kobiet w tym sezonie i możemy stwierdzić, że do tej pory wygląda to bardzo pozytywnie. Jesteśmy przekonani, że pod kierownictwem Danny'ego będziemy w stanie rywalizować z czołówką - mówi Manon Melis, koordynatorka kobiecej piłki nożnej w Feyenoordzie.
Sam Mulder jest bardzo dumny z przedłużenia kontraktu w Feyenoordzie. - Kiedyś zaczynałem tutaj, żeby być ostatecznie tam, gdzie jestem teraz. Przedłużenie kontraktu to dla mnie ogromny zaszczyt. Teraz czekam, żeby poczynić z tym zespołem kolejne postępy.
Komentarze (0)