Ramon Hendriks zostaje w Feyenoordzie. 20-letni obrońca, który w miniony czwartek był ważnym zawodnikiem drużyny, która zapewniła Feyenoordowi miejsce w ćwierćfinale Ligi Konferencji Europejskiej, podpisał dziś (poniedziałek) nowy kontrakt, na mocy którego pozostanie na De Kuip do połowy 2025 roku.
- To dobry ruch zarówno dla niego, jak i dla nas. Ramon jest stałym członkiem pierwszej drużyny od zeszłego lata i bardzo dobrze się rozwija. To dociekliwy piłkarz, u którego widać, że czerpie korzyści z poziomu, jaki go otacza. W tym sezonie coraz bardziej pokazuje, na co go stać, i jesteśmy przekonani, że w przyszłości będzie jeszcze bardziej wartościowy dla Feyenoordu - podsumowuje dyrektor techniczny Frank Arnesen.
- Chcę odnieść sukces w tym klubie. Zauważyłem, że dzięki treningom na wysokim poziomie z pierwszą drużyną staję się lepszy. O tym, że klub również to dostrzega, świadczy przedłużenie kontraktu. Do mnie należy utrzymanie zapału i dalszy rozwój - mówi sam Hendriks o przedłużeniu kontraktu.
Hendriks jest częścią rodziny Feyenoordu od 2017 roku. Lewonożny obrońca grał wcześniej w amatorskim klubie ASWH w swoim rodzinnym mieście Hendrik-Ido-Ambacht oraz w młodzieżowej akademii FC Dordrecht. Od momentu przeprowadzki na południe Rotterdamu grał w różnych drużynach młodzieżowych Akademii Feyenoordu. Swój pierwszy profesjonalny kontrakt podpisał w 2020 roku i zdobywał doświadczenie jako zawodnik wypożyczony do NAC Breda. W obecnym sezonie rozegrał osiem oficjalnych meczów dla Feyenoordu 1.
Wyświetl ten post na Instagramie
Komentarze (0)