Bardzo młody zawodnik akademii, Aymen Sliti podpisał pierwszy kontrakt z Feyenoordem. Klub poinformował, że związał się z lewym skrzydłowym do połowy 2024 roku.
Stanley Brard, szef szkolenia: - Jego gwiazda coraz mocniej świeci. Doskonale się go ogląda w akcji. Nienaganna technika i zdolny do wielu efektownych rzeczy na boisku w bardzo młodym wieku. Podkreśla nam, że każdego dnia, że warto zatrzymać go na Vrakenoord. Przez kolejne lata na pewno się rozwinie i można po nim sporo się spodziewać.
- Feyenoord to wspaniały klub - mówi Sliti, który dodaje, że jest niesamowicie szczęśliwy w Rotterdamie. - W najbliższych latach chcę dalej rozwijać się w akademii, a następnie zrobić krok do U-21 i pierwszego zespołu.
Karierę piłkarską Sliti rozpoczął w klubie HVV Tubantia. Tam szybko został wypatrzony przez skautów FC Twente, po czym latem 2020 roku przeszedł do Feyenoordu. Od tego czasu jest częścią Feyenoordu U-15 trenera Gastona Taumenta.
Jesienią zachwycał bramkami i asystami, a furorę zrobił golem zdobytym w wygranym 3-8 Klasyku z Ajaksem. Trafienie to było wtedy nawet nominowane do bramki miesiąca.
![]()
Komentarze (0)