SC Cambuur

Towarzyski
Kooi Stadion

Sob

05.07

15:00

---

---
---

---

---

---

Oliwia Szymczak: Kiedy tu przyszłam, trenerzy od razu mi powiedzieli: „Dudek był tu bohaterem”.

05.04.2025 12:24; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: Hand in Hand

Feyenoord może pochwalić się ciekawą historią związaną z polskimi piłkarzami. Kibicom automatycznie przychodzą na myśl nazwiska takie jak Włodzimierz i Euzebiusz Smolarek, Tomasz Rząsa, czy Sebastian Szymański. Jednak bez wątpienia najbardziej rozpoznawalnym Polakiem w historii klubu pozostaje bramkarz Jerzy Dudek – legenda między słupkami, który zdobył serca fanów z Rotterdamu.

Od półtora roku czerwono-białe barwy Feyenoordu reprezentuje kolejna polska bramkarka – Oliwia Szymczak. Choć pełni głównie rolę zmienniczki, gdy tylko dostaje szansę, pokazuje ogromną pasję, talent i odwagę. O swojej piłkarskiej drodze, życiu w Rotterdamie i inspiracjach opowiedziała w rozmowie z magazynem Hand in Hand, wydawanym przez stowarzyszenie kibiców De Feijenoorder.

Oliwia pochodzi z niewielkiej wsi Karminek, położonej około półtorej godziny drogi od Poznania. Choć miejscowość jest mała i otoczona polami oraz rzeką, wspomina ją z wielkim sentymentem. – Karminek to bardzo spokojna i przyjazna wieś. Wszyscy się tam znają. Miałam cudowne dzieciństwo. Mieszkaliśmy z rodzicami i bratem, który był zakochany w piłce nożnej. Do dziś cała moja rodzina tam mieszka. Jeśli tylko mam wolny weekend, staram się wracać.

Piłka nożna pojawiła się w jej życiu bardzo wcześnie. – Od małego zawsze miałam piłkę przy sobie. Grałam z bratem na łąkach koło domu. Najpierw zaczęłam grać w lokalnym klubie jako lewy obrońca, potem przesunięto mnie do środka pola. Kiedy nasz bramkarz doznał kontuzji, stanęłam między słupkami. Od tamtego momentu zaczęłam się zmieniać – raz grałam w bramce, raz w polu. Dopiero w wieku czternastu lat zdecydowałam, że chcę być bramkarką na stałe. I tak zostało do dziś.

Oliwia trafiła do Feyenoordu półtora roku temu z Medyka Konin. – Mój kontrakt wygasał i poczułam, że to dobry moment, by spróbować czegoś nowego. Mój agent pomógł mi znaleźć klub za granicą, udało się zorganizować tygodniowe testy w Feyenoordzie. Spodobałam się sztabowi i podpisałam kontrakt – opowiada. – Życie w Rotterdamie bardzo mi odpowiada. Mieszkam blisko Varkenoord, więc codziennie jeżdżę na treningi rowerem. Dzielnica, w której mieszkam, jest spokojna, a jednocześnie blisko miasta, które bardzo polubiłam. Tylko pogoda mogłaby być trochę lepsza – śmieje się.

Gdy podstawowa bramkarka zespołu, Jacintha Weimar, wypadła z gry z powodu kontuzji, Oliwia wykorzystała swoją szansę i pokazała klasę. – Dawała z siebie 100%, rzucała się na każdą piłkę, a jej interwencje przypominały kocie refleksy – mówi jeden z trenerów. – Wiele razy ratowała zespół przed utratą gola.

Jej postawa na boisku imponowała, jednak przez większość sezonu musi pełnić rolę drugiej bramkarki. – To nie jest łatwe, ale wiele się uczę, także mentalnie. Każdy trening traktuję jak szansę, by się rozwijać. Gdy przyjdzie moja kolej, chcę być gotowa. Wiem, że taka postawa zaprocentuje w przyszłości.

Ślady wielkich Polaków

Choć Oliwia była jeszcze dzieckiem, gdy Jerzy Dudek bronił barw Feyenoordu, dobrze zna jego historię. – Kiedy tu przyszłam, trenerzy od razu mi powiedzieli: „Dudek był tu bohaterem”. Był uwielbiany przez kibiców. Wiem też, że grali tu Włodi i Ebi Smolarek, a także Tomasz Iwan. Niedawno grał tu Sebastian Szymański, a teraz Jakub Moder. Śledzę jego grę i uważam, że spisuje się naprawdę dobrze.

Poza piłką Oliwia nie próżnuje. Studiuje online zarządzanie marketingowe, a wolny czas wykorzystuje m.in. na naukę języka niderlandzkiego. – Kilka razy w tygodniu chodzę na lekcje. Moi koledzy i koleżanki z drużyny bardzo mnie wspierają, co pomaga mi się szybciej uczyć. Czuję się tu coraz pewniej.

W wolnych chwilach lubi podróżować, jeździć na nartach i odkrywać nowe miejsca. – W Polsce bardzo lubię wypady nad Bałtyk. Gdańsk to moje ulubione miasto. Zawsze znajdzie się tam coś ciekawego do odkrycia.

Komentarze (0)

Wyniki 0. kolejka

Gospodarz

Gość

SC Cambuur

? - ?

Feyenoord Rotterdam

Feyenoord Rotterdam

? - ?

Royale Union Saint-Gilloise

Feyenoord Rotterdam

? - ?

KAA Gent

Feyenoord Rotterdam

? - ?

VfL Wolfsburg

Zdjęcie Tygodnia

Koniec sezonu

W oczekiwaniu na sezon 2025-2026.

Video

Koniec sezonu

W oczekiwaniu na sezon 2025-2026.

Live chat

Gość

Gdyby Amerykanie zrobili kilka poziomów w swojej lidze, z systemem spadków i awansów, to byłaby liga w światowym TOP10. Oni podniecają się ligami europejskimi, a sami mają hermetyczne rozgrywki.
Z ich zapleczem, kasą, stadionami i możliwościami, to spokojnie mieliby z 5-6 lig po 20 zespołów. Ale wolą play-offy, drafty, limity wynagrodzeń, czyli to co w NBA, NFL, NHL.

Gość

W stanach 32 duże, coraz częściej nowe i nowoczesne stadiony w lidze NFL. Plus kilka w miastach, gdzie były kluby w tej lidze, jak choćby St. Luis. Do tego praktycznie każdy większy uniwersytet ma duży stadion, to świadczy o tradycji i renomie. Jest np stadion uniwersytecki w An Arbour na ponad 100.000 miejsc. Plus mniejsze stadiony w lidze MLS.

DamianM

ale jednak z bieżnią np wolę omijac, dla mnie osobiście, fatalnie się oglądało na olimpico i na meczu z unionem w berlinie na tych molochach

DamianM

no niektóre to są mocarne pod super bowl

Gość

usa ma z 50 takich dużych stadionów jak nie 100 - spokojnie jeszcze by euro i puchar azji pomieścili w tym samym momencie :D

Gość

Ciekawe gdzie większa frekwencja.

Gość

W USA na raz KMŚ i Gold Cup CONCACAF XDDD

Oba turnieje na różnych stadionach, zrobili dwa różne zestawy aren. Tylko w Gold Cup jest jeden stadion w Vancouver. Kanada tam zezłomowała Honduras 6-0

Gość

Bez Kitu :-)

DamianM

taaa jak bracia

Gość

Ten młody od kontraktu to Dean Huijsen junior? XDDD

DamianM

a Vini dostał kartkę nawet w takim meczu za symulkę? :D

Gość

tu miał fart ze spalony.

Gość

Alexander-Arnold już zawala bramki - jeden ze słabszych prawych obrońców w grze defensywnej. Real tylko patrzył na jego walory w grze do przodu. Będą rozczarowani. Oglądałem Liverpool wiele razy i AA i Robertson to były najsłabsze punkty w obronie LFC.

DamianM

Ilias Sebaoui odszedł, grono odchodzących rośnie i rośnie

DamianM

ja Real sobie lukne teraz

Gość

Monterrey-Inter 1-1 w KMŚ. Niespodzianka
Gol dla Meksykanów Sergio Ramos po asyście innego Hiszpana Oscara Garcii, który grał w Atletico, Porto, Sevilli

DamianM

Faktycznie. Dziękuję. Zaraz dodam

Gość

Mecz wyjazdowy z heerenveen jest pierwszym meczem w nowym roku.

Gość

brakuje meczy z heerenveen wyjazdowego.

Gość

W tym terminarzu w rundzie wiosennej brakuje 1 meczu. Jest 16.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.