SC Cambuur

Towarzyski
Kooi Stadion

Sob

05.07

15:00

SC Heerenveen

Eredivisie
Abe Lenstra Stadion

Nie

18.05

14:30

2:0

Ostatni raz w Maastricht

16.12.2024 19:06; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: 1908.nl

We wtorkowy wieczór Feyenoord zmierzy się z MVV Maastricht. Piłkarze z Rotterdamu udają się do najbardziej wysuniętego na południe profesjonalnego klubu w Holandii, aby rozegrać pierwszy mecz pucharowy w tym sezonie. Aby przypomnieć sobie ostatnie starcie Feyenoordu w Maastricht, musimy cofnąć się o ponad dwie dekady. Ostatni raz Feyenoord grał przeciwko MVV w 1999 roku. Jak przebiegł tamten mecz i czy obecny zespół Feyenoordu może wyciągnąć z tej historii jakąś naukę?

Było to w piątek, 19 listopada 1999 roku, kiedy Feyenoord rozegrał spotkanie na stadionie De Geusselt w ramach rozgrywek KPN Telecompetitie. Drużyna rozpoczęła mecz w składzie z takimi zawodnikami jak m.in Jerzy Dudek, Igor Korniejew, Somália i Paul Bosvelt. Na ławce trenerskiej zasiadał Leo Beenhakker, wspierany przez swojego asystenta, Mario Beena. Wieczór był deszczowy, a pierwszy gwizdek rozbrzmiał punktualnie o godzinie 20:00.

Feyenoord od samego początku narzucił swoje tempo gry i już w czwartej minucie wyszedł na prowadzenie. Igor Korniejew pewnie wykorzystał rzut karny, podyktowany po faulu na Somálii. Drużyna z Rotterdamu całkowicie dominowała na De Geusselt, co znalazło odzwierciedlenie w kolejnym golu, zdobytym po dwudziestu minutach gry. Tym razem Somália skutecznie wykończył podanie Korniejewa. Feyenoord nie zwalniał tempa – zaledwie cztery minuty później podwyższył wynik na 3:0. Igor Korniejew, wyróżniający się w tym spotkaniu, zdobył swoją drugą bramkę po świetnym podaniu Bonaventure Kalou.

Oto poprawiona i bardziej spójna wersja Twojego tekstu: Wydawało się, że Rotterdamczycy mają wszystko pod kontrolą, schodząc na przerwę z wynikiem 0-3. Niestety, rzeczywistość okazała się zupełnie inna. W 51. minucie Wasiu Taiwo zdobył bramkę na 1-3, a gospodarze nie zamierzali się poddać. Jedenaście minut później Kenneth Perez strzelił gola na 2-3, co wyraźnie zwiększyło presję na drużynie Feyenoordu. Świeże siły w postaci Julio Cruza i Patricka Paauwa nie zdołały powstrzymać MVV przed dalszym atakiem. W 77. minucie Erik Korchagin zdobył bramkę wyrównującą na 3-3, wywołując euforię wśród kibiców gospodarzy.

Po komfortowym prowadzeniu w Maastricht Feyenoord całkowicie stracił kontrolę nad meczem. Pomimo świetnej postawy Igora Korniejewa i groźnych ataków Somálii, drużyna z Rotterdamu nie była w stanie przechylić szali zwycięstwa na swoją korzyść. Spotkanie zakończyło się remisem, który do dziś pozostaje przestrogą dla Feyenoordu.

Teraz to od trenera Briana Priske’a zależy, czy jego zespół zachowa koncentrację i formę w sytuacji, gdyby objął wysokie prowadzenie na De Geusselt. W przypadku remisu Feyenoord będzie musiał rozegrać dogrywkę, czego Duńczyk z pewnością chciałby uniknąć, mając na uwadze zbliżający się mecz z PSV w nadchodzący weekend. Mimo że we wtorek Feyenoord uda się do Limburgii w roli zdecydowanego faworyta, nie ma miejsca na lekceważenie przeciwnika. Historia jasno pokazuje, że nawet prowadzenie 0-3 w Maastricht może nie wystarczyć, by zapewnić sobie zwycięstwo.

MVV – Feyenoord 19/11/1999:

MVV: Snelders; Plum, Vonk, Moonen, Vaessen; Caers, De Jong; Kociski, Taiwo; Korchagin, Perez.

Feyenoord: Dudek; Gyan, Konterman, de Haan, Rzasa; De Visser, Bosvelt, Korneev; Kalou, Somália, Samardzic.

Komentarze (0)

Gospodarz

Gość

Zdjęcie Tygodnia

18-25 maja

Feyenoord przegrał w niedzielne popołudnie 0:2 z SC Heerenveen w ostatnim meczu sezonu Eredivisie.

Video

sc Heerenveen 2-0 Feyenoord

Feyenoord sezon 2024-2025 zakończył porażką we Fryzji.

Live chat

Gość

Skadinąd dziwną wybrali we włoszech porę by rozstrzygnąć mistrza - piątek wieczorem? dziwne.

Gość

Żadna afera - aczkolwiek uważam ze te płacenie innym klubom powinno być nielegalne - powinni za to odejmowac punkty tym którzy płacą.

DamianM

że ktoś (Raków) zaoferował komuś (GKS) premię by się spieli

Gość

Jaka afera?

DamianM

Teraz to afera premiowa na czasie jest, niezły mix Z tego tematu wyszedł

Gość

Kucharczyk zagra 350 mecz w Legii :D jeden ostatni, bo jest zawodnikiem rezerw oficjalnie, więc może.

Gość

Bayer idzie na spadek ;-P

Gość

ten hag ma w leverkusen być.

Gość

Ten gość z NEC w całym sezonie w 35 meczach 7 goli i 1 asysta. Antman 39 spotkań 7 goli i 17 asyst. Także nie ma podejścia nawet.
Do tego ten z Nijmegen gra najczęściej jako "10", a Antman jednak prawe skrzydło jak Moussa

Gość

Ja wole dryblera co strzela wiecej.

Gość

To zespół piłkarski, a nie cyrkowy żeby szukać dryblerka.
Wolę gościa co zrobi 15 asyst niż wygra parę indywidualnych pojedynków

Gość

Vitesse pewnie przywrócą tą licencję. Tak czy inaczej wygrany play off u21 powinien być w 2 lidze.

Gość

Ale to nie jest typ dryblera, który ci zrobi coś z niczego.

Gość

Za Moussę tylko Antman. Gość robi tych asyst multum i raczej na pewno odejdzie - dali mu odpocząć w ostatniej kolejce. Nie chcieli ryzykować kontuzji

Gość

Z jednej strony dobrze, bo to była parodia z tym odwlekaniem kary. Z drugiej strony szkoda, bo jednak duży klub jak na Holandię, duże miasto, ładny stadion i jakieś tradycje też mieli.

DamianM

Mam nadzieję, że to w końcu koniec. I tak się ślizgali długo. W knvb co prawda nie wierzę, ale jest światełko w tunelu.

DamianM

Ale tak już było. Kiedyś tak upadły AGOVV, FC Wageningen, SC Amersfoort, HFC Haarlem, RBC i SC Veendam

DamianM

Kolejny raz coś odwalili i mają stracić zawodowa licencję, ale ja tam wątpię. To knvb

DamianM

Vitesse straciło licencję

Gość

Gdyby odszedł ten Moussa z powodu tej klauzuli to ten Ouaissa z NEC móglby być jego następcą na prawe skrzydło.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.