Sędziowie Ruud Bossen i Jan Wegereef mogą przygotować się do życia po gwizdku, informuje De Telegraaf. Według porannej gazety KNVB postanowiło nie przedłużać wygasających kontraktów 50-letnich arbitrów, którzy mieli nadzieje na nowe zobowiązania.
Chociaż kariera Bossena była mniej burzliwa od Wegereefa, to i tak o tym arbitrze nie można powiedzieć wiele dobrego. Na przykładzie chociażby z ostatniego czasu.
Urodzony w Haarlem arbiter odegrał główną rolę w niedzielnym zwycięstwie Feyenoordu 3-2 nad ADO Den Haag (dwie czerwone kartki i dwa rzuty karne).
Komentarze (1)
Norbi
Papa teraz sobie możecie amatorom sędziować.