Heracles Almelo

Eredivisie
Erve Asito

Sob

03.05

18:45

PEC Zwolle

Eredivisie
De Kuip

Pią

25.04

21:00

4:0

Pech w Feyenoordzie czy problem systemowy? Ruben Peeters błyszczy w Anglii

06.02.2025 19:43; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

Trener Feyenoordu, Brian Priske, tłumaczy dużą liczbę kontuzji w swoim zespole głównie „pechem”. Duńczyk podkreśla, że urazów mięśniowych jest stosunkowo niewiele, a na inne kontuzje trudno mieć wpływ. W ostatnim meczu z PSV również musiał radzić sobie bez kilku kluczowych zawodników, co znacząco wpłynęło na wyniki zespołu. Sytuację zdrowotną w klubie z Rotterdamu omówiono szczegółowo w programie Voetbalpraat.

Zbyt intensywne treningi powodem kontuzji?

Prezenter Jan Joost van Gangelen zwrócił uwagę na narastające niezadowolenie wśród piłkarzy, którzy uważają, że treningi są zbyt wymagające. Sjoerd Mossou bezpośrednio obarcza winą za tę sytuację trenera Priske:

– Problemem są kontuzje, a ich liczba jest zbyt wysoka. To nie jest coś, co trwa od kilku tygodni – sytuacja ciągnie się już miesiącami – zauważa Mossou.

Eksperci w studiu ponownie przywołali sposób pracy Arne Slota, który po odejściu do Liverpoolu zabrał ze sobą Rubena Peetersa.

– Slot zawsze doskonale słuchał swoich ludzi od przygotowania i inteligentnie dostosowywał treningi do ich wskazówek. Kluczem było obciążanie zawodników do maksimum, ale jednocześnie unikanie nadmiernego ryzyka. Na tym polega cała sztuka – tłumaczy Mossou.

Podobne podejście Slot stosuje obecnie w Liverpoolu. W poprzednim sezonie angielski klub zmagał się z licznymi kontuzjami – więcej urazów miał tylko Tottenham. W tym sezonie sytuacja jest zupełnie inna. – Widać to bardzo wyraźnie, tak jak było w Feyenoordzie. Slot miał wtedy niemal całkowicie zdrową kadrę – podkreślono w programie.

Ruben Peeters zmienia Liverpool

Tezy Mossou potwierdzają również angielskie media. The Athletic opublikował artykuł zatytułowany „Jak Liverpool zapobiega kontuzjom: dłuższe sesje, mniejsza intensywność i mądre rotacje”. Tekst szczegółowo opisuje metody pracy Arne Slota i Rubena Peetersa, który jeszcze w poprzednim sezonie odpowiadał za przygotowanie fizyczne w Feyenoordzie.

Obecnie Liverpool ma jeden z najzdrowszych składów w Premier League, co skutkuje problemem... nadmiaru zawodników. Zdarza się, że gwiazdy takie jak Federico Chiesa muszą oglądać mecze z trybun, bo nie mieszczą się nawet na ławce rezerwowych. To wyraźny kontrast względem problemów kadrowych, jakie miał Jürgen Klopp rok wcześniej.

Peeters, jako specjalista od periodyzacji, opracowuje indywidualne plany treningowe dla każdego piłkarza, dbając o optymalizację obciążenia, odpoczynek i regenerację. W Liverpoolu wprowadzono codzienne poranne kontrole stanu zdrowia, obowiązkowe wspólne śniadania oraz więcej czasu na siłowni.

W Feyenoordzie natomiast sytuacja wygląda inaczej. Klub zrezygnował m.in. z tak zwanego „Klubu Śniadaniowego”, co wzbudziło kontrowersje. Wobec tego nasuwa się pytanie – czy rzeczywiście chodzi o pecha, czy może o błędy w przygotowaniu fizycznym zespołu?

Komentarze (0)

Wyniki 31. kolejka

Gospodarz

Gość

SC Heerenveen

2 - 1

Almere City FC

FC Utrecht

4 - 0

Ajax Amsterdam

NEC Nijmegen

? - ?

Willem II Tilburg

Heracles Almelo

? - ?

Feyenoord Rotterdam

FC Groningen

? - ?

RKC Waalwijk

PSV Eindhoven

? - ?

Fortuna Sittard

NAC Breda

? - ?

PEC Zwolle

Go Ahead Eagles

? - ?

AZ Alkmaar

Sparta Rotterdam

? - ?

FC Twente

Zdjęcie Tygodnia

26-3 maja

Feyenoord odniósł szóste z rzędu zwycięstwo w rozgrywkach Eredivisie.

Video

Fortuna 0-2 Feyenoord

W meczu, podczas którego kibice Feyenoordu oddali hołd zmarłemu Leo Beenhakkerowi, to Jakub Moder poprowadził drużynę do zwycięstwa nad Fortuną Sittard.

Live chat

DamianM

Nigdy nie rozumiem takich oblężonych twierdz. Zamykasz się, uciekasz. Rozumiem jakiś trening przed finałem, coś, coś, ale żeby aż tak?

Gość

Priske nie chciał, żeby ktokolwiek zobaczył jego żenujący poziom treningów... ;-DDD

DamianM

Nom. Pozamykał wsztstko. Teraz van Persie dopiero co treningi pootwieral I można iść chociaż pooglądać, fotkę se strzelić bo i tego nie było nawet. Tak zwana twierdza

Gość

Takie fajne to było i nie ma.

Gość

Kiedyś były na kanale Feye takie vlogi pokazywali urywki z gierek treningowych - przyszedł ten duński kapiszon i nic nie ma. ech

DamianM

ja tak mam z LM. Jeźdze na wielę meczów i dla mnie Feyenoord w Lidze Konferencji/Europy jest atrakcyjniejszy niż w LM. Mecze z City czy Bayernem stawiam niżej niż mecze z Partizanem, jakąś Kopenhagą czy innym Anderlechtem, Panathinaikosem. Nie wiem jak to wytłumaczyć, ale no tak mam, to samo jeśli chodzi o fanbasy. Wolę naszą, małą niż te chore realowskie i nne barcelońskie. Może w tym tkwi sporo

Gość

To że myśle że to peryferia to nie oznacza że nie lubie tej ligi - dalej uważam ja za najatrakcyjniejszą, bo oglądam co tydzień inne ligi ni fajnych meczów jest jak na lekarstwo, akcji jak na lekartwo - dominuję przesuwanie, presowanie i taktyka, w holandii więcej jest akcji podbramkowych, więcej akcji 1 na 1 itd.

DamianM

Liga is liga. Szkolenie to samo. wybić też się można. nie bronię, ale równie dobrze futbol poza top5 nie powinien istnieć skoro tak.

Gość

Żaden poważny piłkarz nie rozważa transferu do eredivisie - tu przychodzą tylko młode talenty, przeciętniacy, lub solidni goście co grzeją ławe (pelle, brghuis, klaassen, stengs, weghorst, malacia)w top5 lub juz sie starzeja (tadic, perisic, henderson) i przychodza pograc w pucharach.

Gość

Tak ale te kluby przerastają lige o 3 głowy. No może poza az, twente i utrechtem. 2/3 ligi to są zespoły myszki miki.

DamianM

Nie przesadzajmy też. 6 ligą. Dwa kluby bezpośrednio w LM. Szkolenie zajebiste akademie. Peryferia to Kazachstan

Gość

Holandia to też peryferia.

Gość

Z tych peryferii przyszedł Gimenez i stał się gwiazdą Eredivisie, a teraz mamy tego młodego kota w ataku, też stamtąd

Gość

kto wie

AjaxFanRespect

Gratulacje za transfer Steijna - będziecie mieli z niego sporo pociechy :)

Gość

Ktoś z was kupił koszulke meczową Feye od castore? jak to się prezentuje?

Gość

To są peryferia peryferii.

Gość

Gignac poszedł niespodziewane do Meksyku z Marsylii i stał się legendą tam. Dziesięć sezonów i ma 190 goli strzelonych. Miałby spokojnie 200, ale w tym sezonie długo jest kontuzjowany.

Gość

Bogusz i jego Cruz Azul (była ekipa Santiego) powalczą w finale tej Ligi Mistrzów Concacaf. Pierwszego czerwca jest finał przeciwko Vancouver, ale na ich boisku.

Gość

Spójrzcie na zdjęcie z tego głównego posta (Steijn w rezerwowej koszulce Twente) i tego pierwszego posta pod wynikami (Bijlow w naszej bluzie treningowej).
Castore poszło na łatwiznę - i tu, i tu ten sam kolor
;-DDD

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.