Orkun Kökcü rozegrał kolejne spotkanie w reprezentacji i tym razem mecz z Czarnogórą będzie wspominał bardzo długo.
Kökcü rozpoczął mecz na ławce. Feyenoorder wszedł na boisko po przerwie i potrzebował piętnastu minut, aby udowodnić swoją wartość. Pomocnik zdecydował się na strzał z daleka i wyszedł z tego efektowny strzał, zakończony efektownym golem. Golem numer jeden w barwach narodowych. Wygrana Turcji i porażka Norwegii oznacza, że to Turcy zagrają w barażach o mundial.
Komentarze (0)