W najnowszym odcinku podcastu Kick-Off, dziennikarz De Telegraaf, Mike Verweij, odniósł się do powracającej krytyki, jaką Pierre van Hooijdonk kieruje pod adresem rodziny Steijnów. Były napastnik Feyenoordu po raz kolejny skomentował grę Sema Steijna – tym razem w programie Studio Voetbal – co spotkało się z niezrozumieniem i irytacją ze strony dziennikarza.
Verweij zwrócił uwagę na analizę Van Hooijdonka, w której ten stwierdził, że Steijn nadaje się do gry wyłącznie na jednej pozycji. - Uśmiałem się, kiedy w niedzielę oglądałem Studio Voetbal – powiedział Verweij. - Pierre przedstawił tam swoją tezę, dlaczego Steijn to zły transfer. Według niego może grać tylko na jednej pozycji, a tam przecież już gra Milambo.
Dziennikarz podkreślił, że takie podejście nie ma sensu, zwłaszcza w kontekście zbliżających się eliminacji do Ligi Mistrzów. - Jeśli walczysz o fazę ligową tych rozgrywek, to potrzebujesz więcej niż jednego klasowego zawodnika na każdej pozycji. Konkurencja to coś, co tylko podnosi poziom drużyny. Ale Pierre nie potrafi się powstrzymać – za każdym razem pokazuje swoją niechęć do rodziny Steijnów. I wtedy myślę sobie: ‘Na litość boską…’”
Do opinii Verweija przyłączył się inny dziennikarz De Telegraaf, Valentijn Driessen, który nazwał postawę Van Hooijdonka „żałosną”. Jego zdaniem były reprezentant Holandii nie tylko uderza personalnie, ale też nie przedstawia rzeczowych argumentów.
- Van Persie już wcześniej zaznaczył, że Milambo może grać na więcej niż jednej pozycji w środku pola. Sam zawodnik mówił ostatnio na konferencji prasowej, że czuje się liderem zespołu i potrafi dostosować się do różnych ról – może występować zarówno po lewej, jak i po prawej stronie pomocy. To piłkarz, który chce mieć piłkę przy nodze od samego początku akcji i potrafi dostrzec rozwiązania, których inni nie widzą. W meczu z PEC Zwolle strzelił gola i zanotował dwie asysty – to pokazuje jego wszechstronność – dodał Driessen.
Uzupełniające się profile graczy
Driessen rozwinął także temat samego Sema Steijna, wskazując, że jego profil może idealnie współgrać z innymi pomocnikami Feyenoordu. - Steijn to nie jest zawodnik, który drybluje przez pół boiska i uderza w okienko. On potrzebuje piłkarzy wokół siebie, którzy go obsłużą – takich, którzy stwarzają sytuacje. Właśnie dlatego może świetnie funkcjonować w zestawieniu z kimś takim jak Milambo. Feyenoord potrzebuje silnego, zrównoważonego środka pola. Rywalizacja o miejsce w składzie będzie zacięta, ale przy napiętym kalendarzu – zwłaszcza jeśli zespół zakwalifikuje się do Ligi Mistrzów – to wręcz niezbędne.
Komentarze (0)