JENS TOORNSTRA: - Byłem zaskoczony, że zacznę mecz od początku, ale osobiście była to dla mnie nie lada gratka. Fajnie, że strzeliłem bramkę, ale skończyło się na niczym. Musimy wyciągnąć pozytywne wnioski ze sposobu naszej gry. Ale następnym razem musimy dołożyć do tego dobry wynik.
KARIM EL AHMADI: - Myślę, że fani dzisiaj przynajmniej widzieli inny Feyenoord niż ten z ostatnich tygodni. Podobnie jak z Rodą, nie daliśmy dzisiaj rywalowi zbyt wiele miejsca do gry, wypracowaliśmy sobie kilka okazji, walczyliśmy, ale niestety to nie wystarczyło. Wszystko, co możemy zrobić, to ciężko dalej pracować.
SVEN VAN BEEK: - Pierwszym zadaniem na dziś było dać jak najmniej miejsca na rozgrywanie piłki rywalowi. I pod tym względem było dobrze. Nie mieli wielu okazji. Szkoda, że po strzale z daleka przegraliśmy. Jest rozczarowanie, to oczywiste, ale w przyszłości musimy trzymać się tego, co pokazaliśmy w pierwszej połowie.
DIRK KUYT: - Jeśli będziemy prezentować się tak jak dzisiaj, wtedy na pewno skończymy sezon na trzecim miejscu. Wierzymy w to. Musimy wyciągnąć pozytywne wnioski z dzisiejszego meczu, a nie rzucać ręcznik. Przeciwko Rodzie i Ajaksowi graliśmy w różnych systemach i wyglądało to dobrze, widzę jakość w tej drużynie.
GIOVANNI VAN BRONCKHORST: - Zbyt łatwo daliśmy strzelić sobie bramki. Bazoer oczywiście dobrze uderzył piłkę, ale przed tym momentem powinniśmy wygrać kilka pojedynków. Jestem dumny z zespołu, ale rozczarowanie wynikiem jest. Musimy ciężko pracować.
RENATO TAPIA: - Trenował z zespołem tylko dwa razy, ale czułem się na boisku bardzo dobrze. Robiłem to, o co prosił mnie trener. Mogliśmy wygrać to spotkanie. Ale w niektórych momentach zabrakło koncentracji. Feyenoord to wielki klub i w końcu wrócimy na właściwą drogę. Mecze z Ajaksem są zawsze trudne, ale teraz musimy skupić się na kolejnych pojedynkach.
Komentarze (0)