Feyenoord i FC Utrecht są mile widziane na Bonaire, aby zagrać w finale Pucharu Holandii. Pomysł został opracowany w tym tygodniu przez prawników reprezentujących FC Utrecht i wyspa jest zadowolona z tego pomysłu.
Klub zasugerował, żeby finał rozegrać w Niemczech lub właśnie na wyspie Bonaire. - Byłoby doskonale, jeśli okazałoby się to możliwe - powiedział Ludwig Balentin, prezes Związku Piłki Nożnej Bonaire na łamach Voetbal International.
- Byłby to ogromny bodziec dla sportu na wyspie. Nie mam powodu, aby odmawiać. Naprawdę mnie to cieszy. Gdyby rozegrano tu finał, byłby to niczym sen - dodaje.
Na razie Bonaire odnotowało ledwie dwa zachorowania. Burmistrz Edison Rijna z niecierpliwością czeka na finał pucharu. - Chciałbym powitać tutaj te zespoły, ale mogę przygotować coś takiego tylko wtedy, gdy oficjalnie wiemy, co robić. Stadion musi oczywiście również być przygotowany. Jestem gotów o wszystko zadbać, ale nie powinniśmy nadszarpywać budżetu przez jeden mecz - podsumował Rijn.
Komentarze (0)