Szanse na to, że Yarek Gąsiorowski trafi do Feyenoordu, wydają się z dnia na dzień coraz mniejsze. Jak donosi Nacho Sanchis z hiszpańskiego portalu Relevo, to obecnie PSV Eindhoven wysuwa się na prowadzenie w wyścigu o podpis 20-letniego obrońcy. Klub z południa Holandii śledzi sytuację zawodnika Valencii CF co najmniej od zimowego okienka transferowego.
Na początku tego tygodnia Feyenoord złożył lepszą ofertę za Gąsiorowskiego. Poprzednia propozycja została przez Valencię odrzucona, a szczegóły dotyczące kwot nie zostały ujawnione. W Rotterdamie młodego, lewonożnego defensora postrzega się jako idealnego następcę Dávida Hancko, który w najbliższym czasie ma przenieść się do saudyjskiego Al Nassr. Gąsiorowski, mający zarówno polskie, jak i hiszpańskie obywatelstwo, był intensywnie obserwowany przez skautów Feyenoordu i sam również miał być otwarty na przeprowadzkę na De Kuip. Pytanie jednak, czy do tego transferu w ogóle jeszcze dojdzie.
Według informacji przekazanych przez Sanchisa, Feyenoord nie jest obecnie w stanie spełnić finansowych wymagań Valencii, co może oznaczać koniec ich starań o zawodnika. Dodatkowo na horyzoncie pojawił się groźny konkurent – PSV. Już w lutym Voetbal International informował o zainteresowaniu aktualnego mistrza Holandii Gąsiorowskim. Obecnie PSV ma znajdować się w uprzywilejowanej pozycji w negocjacjach i odbyło już z hiszpańskim klubem kilka pozytywnych rozmów. 20-latek, który może grać zarówno jako środkowy obrońca, jak i lewy defensor, wydaje się być coraz bliżej przenosin do Eindhoven.
Na ten moment wszystko wskazuje na to, że Feyenoord będzie musiał pogodzić się z porażką w walce o utalentowanego zawodnika.
Komentarze (0)