Heracles Almelo

Eredivisie
Erve Asito

Sob

03.05

18:45

PEC Zwolle

Eredivisie
De Kuip

Pią

25.04

21:00

4:0

Quilindschy Hartman wraca po kontuzji: Osobiście odniosłem zwycięstwo

02.02.2025 19:55; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ feyenoord.com / Źródło: fr12.nl

Po długiej i skomplikowanej rehabilitacji spowodowanej poważną kontuzją Quilindschy Hartman ponownie pojawił się na boisku w barwach Feyenoordu. 23-letni lewy obrońca wrócił do gry w niedzielne popołudnie, rozgrywając swoje pierwsze minuty po niemal dziesięciu miesiącach przerwy. Trener pozwolił mu na występ w końcówce prestiżowego De Klassieker, choć mecz zakończył się niepomyślnie dla drużyny z Rotterdamu.

Mimo porażki z Ajaksem Hartman nie krył radości z powrotu do gry i podzielił się swoimi emocjami w rozmowie z ESPN.

— Czuję się dobrze, cieszę się, że mogłem znowu wybiec na murawę. Czekałem na ten moment z ogromną niecierpliwością przez dziesięć miesięcy. Oczywiście wynik spotkania jest dla nas bardzo rozczarowujący, bo przyjechaliśmy tutaj po zwycięstwo, ale niestety nie udało się go osiągnąć — powiedział obrońca Feyenoordu. — Jednak dla mnie osobiście był to wielki dzień. Wygrałem swoją własną walkę, bo przez wiele miesięcy ciężko pracowałem, pokonując kolejne przeciwności. Musiałem zmierzyć się z samotnością, frustracją i niepewnością. Dlatego ten moment powrotu na boisko jest dla mnie ogromnym powodem do dumy.

Długa droga do powrotu

Podczas gdy jego koledzy z drużyny rozgrywali kolejne mecze w szybkim tempie, Hartman spędzał długie godziny na żmudnej rehabilitacji i indywidualnych treningach. Kiedy został zapytany o to, czego brakowało mu najbardziej, bez wahania wskazał na atmosferę zespołu.

— Najtrudniejsza była dla mnie izolacja. Brakowało mi bycia częścią drużyny, uczestniczenia w codziennym rytmie meczów i treningów. Tego napięcia, które czuje się podczas przygotowań do kolejnych spotkań. Przez długi czas byłem poza tym wszystkim, a to nie jest łatwe — przyznał. — W międzyczasie w klubie doszło do pewnych zmian, pojawiły się nowe twarze, zarówno w sztabie, jak i wśród zawodników. Dla nich mogłem być kimś zupełnie obcym – tym gościem, który ciągle krąży po klubie, ale nie gra.

Mimo to Hartman jest pełen determinacji, by udowodnić swoją wartość i na nowo wywalczyć miejsce w składzie.

— Cieszę się, że mogę znowu trenować na pełnych obrotach i pokazywać, na co mnie stać. Myślę, że robię to naprawdę dobrze. To, że trener dał mi szansę na występ w De Klassieker, też o czymś świadczy. Jestem mu za to wdzięczny, bo dzięki temu czuję, że mi ufa i że mogę ponownie liczyć na swoją szansę — dodał.

Stopniowe budowanie formy

Mimo że Holender powrócił na boisko, na pełne obciążenie i regularną grę w pierwszym składzie będzie musiał jeszcze poczekać. Klub zdecydował się na ostrożne podejście do jego powrotu, stopniowo zwiększając liczbę minut na boisku.

— Wspólnie ustaliliśmy, że przez pierwsze trzy tygodnie będę rozgrywał maksymalnie jeden mecz w tygodniu. Dlatego raczej nie pojawię się na boisku w środowym starciu z PSV — wyjaśnił defensor Feyenoordu. — Oczywiście czuję się gotowy, a po tak długiej przerwie mam ogromną ochotę grać jak najwięcej, ale muszę myśleć długofalowo. Nie chodzi o to, żeby zagrać jeden czy dwa mecze i znów wypaść z powodu przeciążenia. Chcę wrócić na stałe i móc pomóc drużynie w dłuższej perspektywie.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, Hartman ma nadzieję na występ w najbliższą sobotę, gdy Feyenoord rozegra kolejny ligowy mecz.

— Liczę na to, że w sobotę będę już gotowy do gry od początku. Zobaczymy, jak potoczą się najbliższe dni, ale mam nadzieję, że to będzie kolejny krok w moim powrocie — zakończył Hartman.

Komentarze (0)

Wyniki 31. kolejka

Gospodarz

Gość

SC Heerenveen

2 - 1

Almere City FC

FC Utrecht

4 - 0

Ajax Amsterdam

NEC Nijmegen

? - ?

Willem II Tilburg

Heracles Almelo

? - ?

Feyenoord Rotterdam

FC Groningen

? - ?

RKC Waalwijk

PSV Eindhoven

? - ?

Fortuna Sittard

NAC Breda

? - ?

PEC Zwolle

Go Ahead Eagles

? - ?

AZ Alkmaar

Sparta Rotterdam

? - ?

FC Twente

Zdjęcie Tygodnia

26-3 maja

Feyenoord odniósł szóste z rzędu zwycięstwo w rozgrywkach Eredivisie.

Video

Fortuna 0-2 Feyenoord

W meczu, podczas którego kibice Feyenoordu oddali hołd zmarłemu Leo Beenhakkerowi, to Jakub Moder poprowadził drużynę do zwycięstwa nad Fortuną Sittard.

Live chat

Gość

Tak Pioter.
Stadiony Dundee FC i Dundee United dzieli 13 metrów. Najmniej na świecie.

DamianM

tak, tu masz fotki. Spora grupa plus mocno widoczny herb https://tinyurl.com/feyenoordfinal

Gość

Siema, był Feyenoord w Warszawie?

PioterNykt

Widzę że było o tym

PioterNykt

Fc Dundee i united

PioterNykt

Dundee city i united

PioterNykt

Parę metrów od siebie

Gość

Sochaux mialo niby upadać, a grają normalnie na szczęście w 3 lidze

PioterNykt

Najbliższe stadiony to leżą w dundde

Gość

A widzieliście, że narodowy stadion Irlandczyków - Celtic Park - jest w Szkocji. Tak daleko od domu... XDDD

Gość

Wpiszcie w wyszukiwarce Mikael Ekvall.
Szwedzki biegacz w 2008 r. dostał biegunki podczas maratonu, ale nie chciał zejść. Przybiegł cały obsrany na metę.

Gość

Przez Błonia, nie pole XDDD

Gość

wisła-cracovia też przez jakieś pole.

Gość

inne bliskie stadiony - independiente vs. racing club, albo nottingham forest vs. notts county.

Gość

Damian, to tak jak w Dundee - stadiony United i FC dzieli ulica

Gość

Fiński oszczepnik Juha Lauri Laukkanen zasłynął tym, że w 1994 r. podczas zawodów w Oslo trafił sędziego oszczepem w rękę. W 1998 r. na zawodach w Niemczech trafił innego sędziego oszczepem w brzuch. XD

DamianM

jeszcze raz zobaczyłem te stadiony w paryżu, no beka, one leżą niemal na sobie, ich dzieli chyba kilka metró dosłownie. ulica jedynie

Gość

11 maja jest 40 rocznica tego pożaru w bradford.

Gość

Stary stadion londyńskiego Brentford FC - Griffin Park - miał 4 puby, po jednym w każdym narożniku stadionu. :)

DamianM

Ja lecę na ten mecz, mam nadzieję, że będzie to dla nas mały finał, na malutką osłodę tego chorego sezonu.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.