Zamieszanie wokół transferu Marka Diemersa trwa w najlepsze, ale Jan van Halst spodziewa się, że pomocnik ostatecznie podpisze kontrakt z Feyenoordem.
- Na taki transfer czekał i ja to rozumiem. Jeśli tak duży klub zgłasza się po ciebie, będziesz szukał wszelkiego rodzaju sposobów, aby do tego Feyenoordu przejść - mówi ekspert w programie Paniekvoetbal.
Kilka tygodni temu pomocnik Fortuny nieoficjalnie dogadał się z FC Groningen, ale gdy zgłosił się Feyenoord, zmienił zdanie i wyraził chęć gry na De Kuip.
Jeśli nic do poniedziałku się nie zmieni, Fortuna oficjalnie rozpocznie negocjacje z Feyenoordem. - Może nie wygląda to najlepiej, ale to jest piłka nożna.
- Zarówno Diemers, jak i jego agent po prostu przełączą telefon w tryb samolotowy do poniedziałku i we wtorek pojadą bezpośrednio do Rotterdamu - podsumował Van Halst.
Komentarze (0)