Excelsior w kolejnym meczu ligowym zremisował na wyjeździe z FC Dordrecht 3-3. Goście z Rotterdamu już po pół godzinie prowadzili różnicą dwóch bramek, a na listę strzelców wpisywał się Elvis Manu. Gospodarze jednak się nie poddawali i przed zejściem do szatni wyrównali stan meczu na 2-2.
Dordrecht zasługiwał na zwycięstwo i wydawało się, że tak się stanie, kiedy w 82.minucie na 3-2 trafił Lars Veldwijk. Niespodziewanie w ostatnich sekundach ponownie bramkarza rywali pokonał Manu, który tym samym skompletował hattricka i zapewnił swojej drużynie punkt.
Komentarze (3)
Norbi
Ale dobrze, chłopak się teraz ogra i będzie bardziej przydatny
DamianM
Też myślę, że wezmą go już na obóz zimowy.
Norbi
Manu wróci na De Kuip wcześniej niż się spodziewamy, hihi. Bravo Elvis - Elvis żyje, Elvis gra.