Feyenoord nie dogadał się ostatnio z Bryanem Linssenem. Negocjacje z Erikiem Botteghinem, Leroyem Fer i Orkunem Kökcü również wciąż trwają.
René van der Gijp nie jest zaskoczony tą sytuacją. - Jeśli dajesz Narsinghowi roczną pensję w wysokości miliona euro, to chyba trzeba mieć coś z głową, prawda? Ktoś, kto ledwo co grał przez dwa lata podpisuje taki kontrakt? - pyta ekspert w programie Veronica Inside.
Inny z gości, Feyenoorder Jan Boskamp zgadza się z tym. - Mogę sobie wyobrazić, że Kökcü powiedziałby: Będę grał, ale na ławce jest kilku, którzy zarabiają więcej niż ja - dodał były piłkarz.
Komentarze (0)