Koncentrujący się od 2017 roku na muzyce Royston Drenthe wraca do piłki. Wychowanek Feyenoordu w przygotowaniach do nowego sezonu będzie trenował ze spadkowiczem Eredivisie Spartą Rotterdam.
Po rozmowach z trenerem Henkiem Fraserem i dyrektorem technicznym Henkiem van Stee, zdecydowano, że były obrońca presezon spędzi w zespole z Het Kasteel.
- To z pewnością niespodzianka, ale oczywiście wiedziałem o tym od tygodni - mówi w pierwszym wywiadzie na łamach oficjalnej strony klubu.
- Ludzie wiedzą, jak dużo łączy mnie z Henkiem van Stee i Henkiem Fraserem. Mam bardzo dobrą przeszłość z tymi dwiema wielkimi postaciami - dodaje Drenthe.
- Z trenerem miałem udany sezon w Feyenoordzie C1. Potem znów spotkaliśmy się w A1. Henk van Stee był wówczas szefem szkolenia młodzieży, a potem bardzo szybko awansowałem do pierwszego zespołu. Byli świadkami moich początków w piłce - dodał były zawodnik Realu Madryt.
Okres przygotowawczy ma dać odpowiedź na to, czy zajmujący się ostatnio tworzeniem muzyki Royston będzie przydatny i zostanie na nowy sezon w Sparcie.
Komentarze (0)