Przygotowania Feyenoordu do meczu ze Spartą Rotterdam idą pełną parą. Podopieczni trenera Arne Slota zagrają w niedzielne popołudnie o 12:15. Philippe Sandler dzień po prezentacji dołączył do nowych kolegów.
Holender już wczoraj zapoznawał się z zespołem, a dzisiaj pokazał się już na boisku. - Wszystkie kontuzje, które miałem w przeszłości odeszły w zapomniane i nic mi nie dolega - powiedział Algemeen Dagblad. - Teraz tylko muszę pracować nad meczową formą. Jestem silniejszy fizycznie niż w czasie mojej pracy w PEC. Teraz czekam na moment, w którym będę mógł go pokazać.
Normalnie trenował też Lutsharel Geertruida. Obrońca został zmuszony do opuszczenia boiska z powodu kontuzji w wyjazdowym meczu z N.E.C., ale nie było to koniec końców nic poważnego. Cole Bassett nie rozpoczął jeszcze treningów z Feyenoordem, ponieważ Amerykanin czeka na pozwolenie na pracę.
Arne Slot na zajęcia zaprosił ponadto młodziutkich zawodników, jak Mike Kleijn, Milan Hokke, Lennard Hartjes czy Antoni Milambo.
Wyświetl ten post na Instagramie
Komentarze (0)