Po sześciu miesiącach, Ruben Schaken nie zamierza już grać w Azerbejdżanie. Ofensywny zawodnik w styczniu zamienił Feyenoord na Inter Baku, ale obecnie pracuje on nad rozwiązaniem kontraktu z Interem. Jego dwaj synowie szkolą się w Akademii sc Heerenveen i przede wszystkim ze względu na rodzinę, doświadczony Schaken chce wrócić do ligi holenderskiej.
Pół roku temu były gracz m.in VVV Venlo był łączony z transferem do Heerenveen, ale postanowił skorzystać z lukratywnego kontraktu w Baku. Póki co nie wiadomo, czy 33-latek zdecyduje się na grę w klubie, gdzie występują już jego synowie. - Jestem zdrów jak ryba. Jestem pewien, że mogę być wartościowym zawodnikiem dla każdego zespołu z Eredivisie - ocenia były Portowiec.
Schaken nie wyklucza ponownego wyjazdu za granicę, ale zaznacza, że będzie to możliwe tylko wtedy, gdy otrzyma propozycję nie do odrzucenia. O samym Azerbejdżanie nie mówi źle. - To rozwijający się kraj, a samo Baku to wielkie miasto. Jak na mój gust, wszystko jest w porządku, ale dla mnie, rodzina jest najważniejsza - skomentował siedmiokrotny reprezentant Holandii.
Komentarze (0)