SC Heerenveen

Eredivisie
Abe Lenstra Stadion

Nie

11.01

12:15

FC Twente

Eredivisie
De Kuip

Nie

21.12

14:30

1:1

Sliti ma jasny cel: Chcę zostać podstawowym zawodnikiem i rozgrywać jak najwięcej minut

16.09.2025 20:21; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: FR12.nl

Feyenoord ogłosił w poniedziałek, że kontrakt Aymena Slitiego został przedłużony aż do lata 2029 roku. Dotychczasowa umowa młodego skrzydłowego obowiązywała do 2026 roku, jednak dzięki nowej decyzji klub wyraźnie pokazuje, że wiąże z nim długoterminowe plany. Uroczyste podpisanie odbyło się NA De Kuip, w obecności najbliższej rodziny i przyjaciół zawodnika.

– To dla mnie niezwykle ważny moment. Czuję ogromne zaufanie ze strony Feyenoordu i mam poczucie, że właśnie tutaj jest mój dom – powiedział Sliti w oficjalnym wywiadzie. – Wszyscy w klubie – od sztabu trenerskiego, przez kolegów z drużyny, aż po pracowników – sprawiają, że czuję się tu naprawdę dobrze. Fakt, że mogłem przedłużyć umowę o kolejne trzy lata, wiele dla mnie znaczy. To dowód, że klub we mnie wierzy, a ja jestem z tego powodu ogromnie szczęśliwy.

Sliti przeszedł pełną ścieżkę w akademii Feyenoordu, gdzie odnosił sukcesy – sięgał po mistrzostwo i krajowy puchar z drużyną do lat 21. Jednym z jego najcenniejszych doświadczeń pozostaje także udział w rozgrywkach UEFA Youth League. – To był wyjątkowy turniej, w którym udało mi się zdobyć kilka pięknych bramek. Zawsze będę to wspominał z ogromnym sentymentem – podkreślił.

Debiut w pierwszej drużynie przyszedł nieoczekiwanie, ale odcisnął mocne piętno na karierze młodego piłkarza. – Igor doznał urazu podczas treningu i nagle to ja musiałem być gotowy. Nie mogłem w to uwierzyć, byłem niesamowicie szczęśliwy. Chwilę później zadebiutowałem w Eredivisie przeciwko mojemu byłemu klubowi, w mieście, w którym się urodziłem. Na trybunach była cała moja rodzina, a ja od razu zdobyłem gola. To były ogromne emocje, nie wiedziałem nawet, jak się cieszyć – wspomina z uśmiechem.

Młody skrzydłowy podkreśla, jak wielką rolę w jego rozwoju odgrywa najbliższe otoczenie. – Moja rodzina znaczy dla mnie wszystko. Zawsze są przy mnie – w dobrych i w trudnych chwilach. Jestem im za to bardzo wdzięczny. Ważne jest też wsparcie trenera, który powtarza mi, żebym pozostał sobą, ciężko pracował i cierpliwie czekał. Ostatnio dostałem pół godziny gry i takie momenty dają mi dodatkową pewność siebie – powiedział.

Sliti doskonale zdaje sobie sprawę, że wejście do pierwszego zespołu to ogromne wyzwanie. – Tutaj zaczyna się prawdziwe męskie granie – intensywne fizycznie i wymagające mentalnie. Dużo uczę się od bardziej doświadczonych kolegów, takich jak Igor czy Aniss. Nawet kiedy mają gorszy dzień, potrafią zachować spokój, wciąż podejmują ryzyko i idą w drybling. To wielka lekcja dla mnie. Ja wiem, co potrafię, i każdego dnia pracuję, aby stawać się lepszym. Ostatecznie to trener decyduje, kto wychodzi w podstawowym składzie – zaznacza.

Na zakończenie rozmowy Sliti wyjawił swoje cele sportowe: – Nie znoszę przegrywać. Chcę wywalczyć sobie miejsce w wyjściowej jedenastce, grać jak najwięcej minut, stawać się silniejszy fizycznie i dojrzalszy mentalnie. Oczywiście marzę też o zdobyciu mistrzostwa z Feyenoordem, wygraniu Pucharu Holandii i jak najdłuższej przygodzie w Lidze Europy.

Komentarze (0)

Wyniki 17. kolejka

Gospodarz

Gość

Heracles Almelo

0 - 3

SC Heerenveen

Excelsior Rotterdam

2 - 1

PEC Zwolle

NEC Nijmegen

2 - 2

Ajax Amsterdam

NAC Breda

0 - 1

SC Telstar

FC Utrecht

1 - 2

PSV Eindhoven

Feyenoord Rotterdam

1 - 1

FC Twente

Go Ahead Eagles

1 - 1

FC Groningen

FC Volendam

0 - 1

Sparta Rotterdam

Fortuna Sittard

4 - 3

AZ Alkmaar

Zdjęcie Tygodnia

21-27 grudnia

Feyenoord remisem 1:1 z FC Twente zakończył pierwszą część sezonu, co pozostawia wiele do życzenia.

Video

Feyenoord 6-1 PEC Zwolle

Ayase Ueda robi w Feyenoordzie furorę. Japoński napastnik w sobotni wieczór bez najmniejszych trudności znajdował drogę do bramki rywala.

Live chat

DamianM

atalanta wygrała ulala

Gość

Lyon sie meczy z 6 ligowcem - bedzie znowu kompromitacja.

DamianM

' To, że dostrzegasz pozytywny rozwój, którego prawie nikt inny nie widzi, jest więcej niż niepokojące. Kto się obudzi w Feyenoordzie? ' Widzicie nie ma już kibica, co tego nie widzi. Inny świat. Planeta. Mami wszystkich.

Gość

On jest jak ten gość co chce ci wcisnąć jakieś garnki których nie potrzebujesz i ci pięknie opowiada o nich - van Persie tak samo opowiada o ujowym meczu i wyniku żebyś to odebrał nie jako coś brzydkiego tylko "część procesu" czy "planu" - i żebyś sobie wyobraził że zaraz "będzie lepiej" - podczas gdy przychodzi kolejny mecz i jest coraz gorzej, mniej kontroli, więcej chaosu i gorszy wynik. Tak to z nim wygląda.

DamianM

Za fr12: Zaczynam coraz bardziej wątpić, czy van Persie ma w ogóle poukładane w głowie. To tak, jakby co tydzień oglądał zupełnie inny mecz niż my. Miałem o nim naprawdę dobre zdanie, ale teraz myślę, że jest gotowy na pobyt w szpitalu psychiatrycznym.

DamianM

No nie ma opcji. To typ człowieka, który za chu się nie prz zna. Ego w kosmos, wszystko wie, on jest właściwą osobą. Kropka

Gość

"Z kolei w ostatnich tygodniach, mimo gorszych wyników, mieliśmy sporo naprawdę dobrych momentów." - te dobre momenty to gdy był koniec meczu :D bo nie trzeba było patrzeć na ten pierdolnik organizacyjny.

"To punkt, który smakuje jak zwycięstwo – nawet jeśli brzmi to dziwnie" - hahahhaha to nie brzmi dziwnie tylko jak gadka gościa, którzy został jebnięty przez tira i leży sparaliżowany i mówi "przynajmniej mogę oddychać i oczy owtorzyć, jest nieźle - to jak zwycięstwo" :-D

Nie ma takiej opcji że on się kiedykolwik przyzna do błędu. Będzie szedł w zaparte i chwytał się incydentów w meczu i budował narracje w oparciu o nią jako całej połowy.

Czysty propagandysta i dyplomata. Co on robi w piłce?

Gość

Ostatni turniej wybrzeże kości słoniowej ledwo wyszli z grupy a potem nagle wygrali turniej.

DamianM

mi to z eurosportem się kojarzy. Klimat był

Gość

Chyba nikt.

DamianM

ktoś w Polsce transmituje, wiecie coś?

Gość

Zaraz Maroko rozpoczyna walkę z Komornikami.

DamianM

Wielka Viola. Teraz już pójdzie

Gość

5-1

Gość

4-0

Gość

3-0 do przerwy

Gość

Fiora 2-0 - to jest ten dzień :D

Gość

Sittaaaaaaaaaaard 4-3 :D

Gość

Fiorentina chyba dziś ten moment :D udinese w 10.

Gość

az spudłował karnego na 2-3 - i teraz sittard 3-2.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.