Arne Slot na dzień przed meczem z Elfsborgiem, potkał się na De Kuip z mediami. Trener jak zwykle poruszył kilka ciekawych kwestii. Zapraszamy na krótkie podsumowanie.
O samym meczu
- Poza Atlético Madryt nie graliśmy jeszcze z bardzo silnymi przeciwnikami, musimy to wziąć pod uwagę. W przyszły czwartek znów musimy być dobrzy i grać z taką samą energią i w tym samym tempie, jak u siebie przeciwko FC Luzern. Elfsborg wygrał osiem z ostatnich dziesięciu meczów, chociaż trudno powiedzieć cokolwiek o równowadze sił w pierwszym meczu.
Justin Bijlow
- Szczególnie wspaniałe dla Feyenoordu, że na tak długo udało się zatrzymać tak dobrego bramkarza. To jest też pokreślenie naszej polityki. Za pieniądze, które zostały zwolnione wraz z odejściem około dwunastu graczy, sprowadziliśmy za nich pięciu zawodników, a także zainwestowaliśmy w przedłużenie kontraktów m.in. z Orkunem Kökcü, Tyrellem Malacią, a teraz Justinem. Kiedy podpisałem kontrakt z Feyenoordem, wiedziałem jedno na pewno, a mianowicie, że z Justinem mamy bardzo dobrego bramkarza. Broni piłki, których nie każdy potrafi bronić, co ponownie udowodnił w ostatnich tygodniach przeciwko np. Dricie i Willem II.
Róbert Boženík
- Nie sądzę, aby Boženík był dobrym skrzydłowym (na skrzydle zagrał ostatnio Toornstra, red.). Jestem też bardzo zadowolony z napastnika, który gra obecnie. Dla mnie, nikt nie musiałby już odchodzić. Byłbym zdziwiony, gdyby Róbert był obecnie zadowolony. Musi udowodnić swoją przydatność w kolejnych tygodniach, miesiącach. Fakt, że teraz wybieram Bryana, jasno mówi, że dla mnie jest lepszym napastnikiem, niż Róbert.
Alireza
- Normalnie już trenował i wykonywał wszystkie ćwiczenia. Spodziewam się, że zagra w czwartek od początku.
Transfery
- Dalej uważam, że potrzebujemy wzmocnień, szczególnie ofensywnych. Wciąż szukamy napastnika i zawodnika na skrzydło.
Komentarze (0)