Feyenoord sfinalizował porozumienie w sprawie transferu Anela Ahmedhodžicia. Środkowy obrońca Sheffield United to zawodnik z bogatym doświadczeniem, a jego kariera sportowa i życie prywatne wielokrotnie przykuwały uwagę mediów w ostatnich latach. Teraz 26-letni Bośniak przenosi się do Rotterdamu, by wzmocnić linię defensywną zespołu prowadzonego przez Robina van Persiego.
Od strony czysto piłkarskiej Ahmedhodžić może pochwalić się imponującym CV. W minionym sezonie rozegrał aż 41 spotkań dla Sheffield United, wcześniej zanotował także 31 występów w Premier League. Na arenie międzynarodowej zdołał uzbierać 12 meczów w Lidze Mistrzów. Angielscy eksperci regularnie umieszczali go w gronie najlepszych środkowych obrońców Championship, doceniając przede wszystkim jego umiejętność wyprowadzania piłki, precyzyjne podania oraz odwagę w dryblingach podejmowanych z głębi pola.
W rozmowie z FootballTransfers UK dziennikarz Cameron Smith, specjalizujący się w rozgrywkach Championship, wyraża się o nowym nabytku Feyenoordu z dużym uznaniem: – Ahmedhodžić to nowoczesny stoper: świetnie czuje się z piłką przy nodze, dysponuje znakomitym przeglądem pola i potrafi dynamicznie włączyć się do akcji ofensywnej. Regularnie podejmuje ryzyko, dryblując ze środka obrony. Jego jedynym mankamentem może być gra w powietrzu – w tym aspekcie nie należy do absolutnej czołówki – ocenia Smith.
Zerwane relacje z kadrą i ojcem
Na poziomie reprezentacyjnym sytuacja Ahmedhodžicia jest obecnie jasna – zawodnik nie zamierza już występować w barwach Bośni i Hercegowiny. Decyzja ta zapadła po konflikcie z krajową federacją, której zarzucał brak profesjonalizmu w kwestii opieki medycznej oraz niestosowne wypowiedzi przedstawicieli związku.
Wokół jego osoby narosło wtedy wiele kontrowersji, również o charakterze osobistym, co ostatecznie skłoniło go do definitywnego wycofania się z gry w kadrze. Ahmedhodžić ujawnił także, że nie utrzymuje kontaktów ze swoim ojcem. Jak wyjaśnił, ich relacje od dawna były napięte, a ojciec miał wielokrotnie działać na jego niekorzyść – zarówno prywatnie, jak i publicznie. Jednym z powodów rozłamu miała być próba wywarcia nacisku na zmianę agenta, co miało służyć interesom ojca. Obrońca podkreślił, że dziś jego priorytetem jest stabilność rodzinna i pełne skupienie na karierze zawodowej.
Kontrowersje wokół opaski
W ubiegłym sezonie Ahmedhodžić po raz kolejny znalazł się w centrum medialnej burzy, odmawiając – jako jedyny kapitan drużyny Premier League – założenia tęczowej opaski podczas akcji Rainbow Laces, promującej równość i integrację w sporcie. Zawodnik nie podał szczegółowych powodów swojej decyzji, jednak w opinii wielu komentatorów miała ona podłoże religijne lub światopoglądowe. Tym samym dołączył do grona piłkarzy, którzy wcześniej również odmawiali udziału w podobnych inicjatywach z powodu osobistych przekonań.
Komentarze (0)