SC Heerenveen

Eredivisie
Abe Lenstra Stadion

Nie

11.01

12:15

FC Twente

Eredivisie
De Kuip

Nie

21.12

14:30

1:1

Sparta Rotterdam 0-4 Feyenoord

31.08.2025 16:24; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: własne

Feyenoord odnotował w niedzielne popołudnie spokojne, ale w pełni zasłużone zwycięstwo na stadionie Het Kasteel w zachodniej części Rotterdamu. Zespół z południa miasta pokonał Spartę aż 0:4 po trafieniach Jordana Bosa, Quintena Timbera oraz dwóch golach Ayase Uedy. Dzięki temu triumfowi podopieczni Robina van Persiego wskoczyli na pierwsze miejsce w tabeli Eredivisie, mając przy tym w zanadrzu jeszcze jedno zaległe spotkanie.

Pierwsze fragmenty meczu nie przyniosły większych emocji – gra była chaotyczna, brakowało płynnych akcji i klarownych sytuacji bramkowych. Najbardziej wzruszającym momentem pierwszego kwadransa był aplauz na cześć tragicznie zamordowanej 17-letniej Lisy. Cały stadion wstał i przez minutę głośno oklaskiwał pamięć dziewczyny.

W 30. minucie Feyenoord w końcu dopiął swego. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, piłka wybita przez byłego zawodnika Feyenoordu, Jensa Toornstrę, spadła pod nogi Jordana Bosa. Lewy obrońca popisał się kapitalnym uderzeniem z dystansu, które nie dało bramkarzowi Sparty żadnych szans. Dla nowego zawodnika Feyenoordu był to pierwszy gol w czerwono-białych barwach, co wywołało ogromną radość w sektorze gości. Do przerwy wynik nie uległ zmianie, a piłkarze zeszli do szatni przy skromnym prowadzeniu 0:1.

Po przerwie Robin van Persie zdecydował się na zmianę – Jaden Slory zastąpił Leo Sauera, który nie zaprezentował się najlepiej w pierwszej połowie. Ruch ten okazał się strzałem w dziesiątkę, bo już trzy minuty po wznowieniu gry Feyenoord podwyższył prowadzenie. Ayase Ueda, ustawiony tyłem do bramki, przyjął podanie od Luciano Valente, sprytnie obrócił się wokół obrońcy Sparty i wpakował piłkę do siatki – 0:2.

Chwilę później Japończyk znów znalazł się w sytuacji sam na sam, lecz Bruno Martins Indi, kapitan gospodarzy i były gracz Feyenoordu, nieprzepisowo powstrzymał napastnika. Arbiter bez wahania pokazał mu czerwoną kartkę, a zawodnik Sparty opuścił boisko przy głośnym aplauzie kibiców gości.

W 59. minucie trybuny ożywiły się ponownie, gdy po kilku tygodniach przerwy spowodowanej kontuzją na boisku pojawił się Givairo Read. 19-letni prawy obrońca wrócił do gry szybciej, niż pierwotnie przewidywano.

Kilka minut później znów błysnął Ayase Ueda. Sędzia boczny początkowo podniósł chorągiewkę, sygnalizując spalonego, ale analiza VAR potwierdziła prawidłowość akcji. Gol został uznany, a sektor gości żartobliwie skandował w stronę arbitra liniowego: „Stop die vlag maar in je reet!” (Wsadź sobie tę flagę w tyłek!, w wolnym tłumaczeniu).

W kolejnych minutach Feyenoord miał szansę na jeszcze wyższe prowadzenie. Po szybkiej, zespołowej akcji Hadj Moussa wyłożył piłkę Semowi Steijnowi, lecz ten trafił w poprzeczkę.

Przy bezpiecznym prowadzeniu Van Persie zdecydował się na kolejne zmiany. Na boisku pojawili się Casper Tengstedt (za Uedę), Gonçalo Borges (za Moussa) oraz Thijs Kraaijeveld, który zmienił Luciano Valente. Dla zaledwie 17-letniego pomocnika był to debiut w oficjalnym meczu pierwszej drużyny Feyenoordu – moment, który z pewnością zapamięta na długo.

W końcówce spotkania wynik ustalił Quinten Timber, zdobywając czwartą bramkę dla Feyenoordu pięknym, technicznym uderzeniem. Z trybun natychmiast rozległo się charakterystyczne: „Teken nu maar bij!” – nawiązanie do przedłużających się rozmów kontraktowych z pomocnikiem.

Ostatecznie Feyenoord wygrał derby 0:4, zachowując czyste konto i w pełni wykorzystując potknięcia ligowych rywali. Zespół z południa Rotterdamu przerwę na mecze reprezentacyjne spędzi na fotelu lidera Eredivisie, co jest dodatkowym powodem do zadowolenia dla kibiców.

Teraz piłkarzy czeka przerwa związana z rozgrywkami reprezentacyjnymi. Reprezentacja Holandii zmierzy się w meczach eliminacyjnych do Mistrzostw Europy z Polską (4 września na De Kuip) oraz z Litwą (7 września). 

Sparta 0-4 Feyenoord
29' Jordan Bos 0-1
48' Ayase Ueda 0-2
65' Aayse Ueda 0-3
90+4' Quinten Timber 0-4

Sparta: Drommel; Sambo (73' Bakari), Young, Martins Indi, Van Aanholt (51' Kleijn); Kitolano (88' Baas), Clement, Toornstra; Van Bergen (88' Thorisson), Lauritsen, Ltaief (51' Quintero)

Feyenoord: Wellenreuther; Nieuwkoop (59' Read), Ahmedhodzic, Watanabe, Bos; Timber, Valente (81' Kraaijeveld), Steijn; Hadj Moussa (76' Borges), Ueda (76' Tengstedt), Sauer (46' Slory)

Komentarze (0)

Wyniki 17. kolejka

Gospodarz

Gość

Heracles Almelo

0 - 3

SC Heerenveen

Excelsior Rotterdam

2 - 1

PEC Zwolle

NEC Nijmegen

2 - 2

Ajax Amsterdam

NAC Breda

0 - 1

SC Telstar

FC Utrecht

1 - 2

PSV Eindhoven

Feyenoord Rotterdam

1 - 1

FC Twente

Go Ahead Eagles

1 - 1

FC Groningen

FC Volendam

0 - 1

Sparta Rotterdam

Fortuna Sittard

4 - 3

AZ Alkmaar

Zdjęcie Tygodnia

21-27 grudnia

Feyenoord remisem 1:1 z FC Twente zakończył pierwszą część sezonu, co pozostawia wiele do życzenia.

Video

Feyenoord 6-1 PEC Zwolle

Ayase Ueda robi w Feyenoordzie furorę. Japoński napastnik w sobotni wieczór bez najmniejszych trudności znajdował drogę do bramki rywala.

Live chat

Gość

Depay z pucharem Brazylii

DamianM

atalanta wygrała ulala

Gość

Lyon sie meczy z 6 ligowcem - bedzie znowu kompromitacja.

DamianM

' To, że dostrzegasz pozytywny rozwój, którego prawie nikt inny nie widzi, jest więcej niż niepokojące. Kto się obudzi w Feyenoordzie? ' Widzicie nie ma już kibica, co tego nie widzi. Inny świat. Planeta. Mami wszystkich.

Gość

On jest jak ten gość co chce ci wcisnąć jakieś garnki których nie potrzebujesz i ci pięknie opowiada o nich - van Persie tak samo opowiada o ujowym meczu i wyniku żebyś to odebrał nie jako coś brzydkiego tylko "część procesu" czy "planu" - i żebyś sobie wyobraził że zaraz "będzie lepiej" - podczas gdy przychodzi kolejny mecz i jest coraz gorzej, mniej kontroli, więcej chaosu i gorszy wynik. Tak to z nim wygląda.

DamianM

Za fr12: Zaczynam coraz bardziej wątpić, czy van Persie ma w ogóle poukładane w głowie. To tak, jakby co tydzień oglądał zupełnie inny mecz niż my. Miałem o nim naprawdę dobre zdanie, ale teraz myślę, że jest gotowy na pobyt w szpitalu psychiatrycznym.

DamianM

No nie ma opcji. To typ człowieka, który za chu się nie prz zna. Ego w kosmos, wszystko wie, on jest właściwą osobą. Kropka

Gość

"Z kolei w ostatnich tygodniach, mimo gorszych wyników, mieliśmy sporo naprawdę dobrych momentów." - te dobre momenty to gdy był koniec meczu :D bo nie trzeba było patrzeć na ten pierdolnik organizacyjny.

"To punkt, który smakuje jak zwycięstwo – nawet jeśli brzmi to dziwnie" - hahahhaha to nie brzmi dziwnie tylko jak gadka gościa, którzy został jebnięty przez tira i leży sparaliżowany i mówi "przynajmniej mogę oddychać i oczy owtorzyć, jest nieźle - to jak zwycięstwo" :-D

Nie ma takiej opcji że on się kiedykolwik przyzna do błędu. Będzie szedł w zaparte i chwytał się incydentów w meczu i budował narracje w oparciu o nią jako całej połowy.

Czysty propagandysta i dyplomata. Co on robi w piłce?

Gość

Ostatni turniej wybrzeże kości słoniowej ledwo wyszli z grupy a potem nagle wygrali turniej.

DamianM

mi to z eurosportem się kojarzy. Klimat był

Gość

Chyba nikt.

DamianM

ktoś w Polsce transmituje, wiecie coś?

Gość

Zaraz Maroko rozpoczyna walkę z Komornikami.

DamianM

Wielka Viola. Teraz już pójdzie

Gość

5-1

Gość

4-0

Gość

3-0 do przerwy

Gość

Fiora 2-0 - to jest ten dzień :D

Gość

Sittaaaaaaaaaaard 4-3 :D

Gość

Fiorentina chyba dziś ten moment :D udinese w 10.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.