Feyenoord ponownie wyraził zainteresowanie sprowadzeniem Manfreda Ugalde, jednak szanse na powodzenie transferu wydają się niewielkie. Napastnik Spartaka Moskwa, według stanowiska rosyjskiego klubu, może opuścić drużynę jedynie wtedy, gdy wpłynie oferta w wysokości 25 milionów euro. Ewentualność wypożyczenia została przez Spartak kategorycznie wykluczona – poinformował De Telegraaf.
We wtorkowy wieczór władze Spartaka jasno zadeklarowały, że Ugalde absolutnie nie jest dostępny do wypożyczenia, a rozmowy o transferze definitywnym mogą rozpocząć się wyłącznie przy spełnieniu wskazanego pułapu finansowego. Klub z Moskwy traktuje Kostarykanina jako jednego z kluczowych zawodników w obecnym projekcie sportowym i nie zamierza pozbywać się go za niższą kwotę.
Co ciekawe, otoczenie piłkarza – reprezentowane przez działającego w Moskwie agenta Nathana van Kooperena – potwierdziło, że sam Ugalde jest gotów obniżyć swoje oczekiwania, aby wrócić do Eredivisie. Jednak, zanim do tego dojdzie, Feyenoord musi osiągnąć porozumienie ze Spartakiem, a biorąc pod uwagę twarde stanowisko rosyjskiego klubu, scenariusz ten na razie wydaje się mało realny.
Komentarze (0)