Feyenoord zremisował wczoraj 2-2 z Angers. Leroy Fer wyszedł od pierwszych minut, zaś Luciano Narsingh wszedł w trakcie meczu. Trener Jaap Stam pochwalił obu zawodników.
- Leroy bardzo dobrze wypełnia swoje obowiązki. Ciężko trenuje, pokazuje, że naprawdę chce. Robi naprawdę dużo, żeby być w jeszcze lepszej dyspozycji. Te 45 minut to ważny krok w harmonogramie jego odbudowy - powiedział Stam.
Nieoficjalnie na De Kuip zadebiutował też Narsingh. - Krok po kroku i jego odbudowujemy. Gdy wszedł, było można od razu zobaczyć, że jest groźnym zawodnikiem. Wiemy, jakie ma cechy - dodaje Stam.
Komentarze (0)