Jaap Stam chciał, aby Feyenoord grał ofensywny futbol, ale nie wyszło mu to na dobre. Po kilku miesiącach trener zrezygnował z pracy. Teraz widzi, że Arne Slot odnosi sukcesy.
- Wiele się zmieniło w klubie i w kadrze. Zdali sobie sprawę, że trzeba coś zrobić ze stylem gry i dokonali wzmocnień, które nadają się do takiej gry, jak ta Slota - powiedział Stam w rozmowie z De Telegraaf.
Slot i Stam dobrze się znają. Były obrońca był nawet przez pewien czas szkoleniowcem obecnego trenera Feyenoordu w PEC. - Brak szybkości rekompensował sobie sprytem. Arne zasługuje na wszelkie uznanie za to, co robi w Feyenoordzie. To nie przypadek, bo udało mu się to również w AZ, a wcześniej w Cambuur Leeuwarden.
Komentarze (0)