Po ośmiu kolejkach Feyenoord nie tylko przewodzi tabeli Eredivisie, ale również wyróżnia się na tle rywali pod względem statystycznym. Z dorobkiem 22 punktów w ośmiu spotkaniach drużyna Robina van Persiego notuje swój najlepszy start sezonu od mistrzowskich rozgrywek 2016/17. Co więcej, dane analityczne – w tym wskaźnik Expected Points (xP) – potwierdzają, że obecnie to właśnie Feyenoord wyznacza standard w holenderskiej piłce.
Rotterdamczycy zdobyli aż sześć punktów więcej niż o tej samej porze w poprzednim sezonie i dwa więcej niż w kampanii 2023/24, gdy zespół prowadzony jeszcze przez Arne Slota miał na koncie dwadzieścia punktów. W trwających rozgrywkach Feyenoord pozostaje niepokonany, a jego obrona funkcjonuje na najwyższym poziomie – zaledwie sześć straconych bramek czyni ekipę z De Kuip najlepiej broniącą drużyną Eredivisie.
Zgodnie z modelem Expected Points, który mierzy realną jakość stworzonych i dopuszczonych sytuacji, Feyenoord plasuje się na szczycie również w tej kategorii – z wartością 18 oczek. W praktyce oznacza to, że wyniki rotterdamskiego zespołu nie są dziełem przypadku, lecz odzwierciedleniem solidnej i konsekwentnej gry. Równie imponująco wygląda różnica Expected Goals (+12,1) – najwyższa w lidze – co dowodzi, że drużyna Van Persiego ma pełną kontrolę zarówno w ataku, jak i w defensywie. Feyenoord pozwala rywalom na wyjątkowo mało groźnych sytuacji, a jednocześnie wykazuje dużą skuteczność pod bramką przeciwnika.
Najgroźniejszy rywal w tabeli, PSV Eindhoven, traci obecnie trzy punkty (19), natomiast Ajax z dorobkiem 16 punktów zajmuje trzecie miejsce. Co ciekawe, Amsterdamczycy już kilkakrotnie potknęli się w starciach z drużynami ze środka stawki – remisowali m.in. ze Spartą Rotterdam (3:3), FC Volendam (1:1) oraz Go Ahead Eagles (2:2). Ajax wciąż nie odniósł w tym sezonie ani jednego zwycięstwa na wyjeździe, co tylko podkreśla różnicę w stabilności pomiędzy nim a liderem z Rotterdamu.
Na dobrej drodze do wielkiego sezonu
Porównując obecne rozgrywki z wcześniejszymi sezonami pod wodzą Arne Slota czy Giovanni’ego van Bronckhorsta, widać wyraźnie, że Feyenoord łączy teraz stabilność z efektywnością. Zespół Robina van Persiego nie tylko dominuje w większości spotkań, lecz także potrafi wygrywać mecze, które jeszcze niedawno kończyły się remisami.

Komentarze (0)