Prawdopodobieństwo, że w tym miesiącu Feyenoord wzmocni nowy napastnik, według dyrektora technicznego Martina van Geela jest bardzo małe. Działacz Portowców próbował zakontraktować zawodników Liverpoolu, Manchesteru City i Chelsea, ale za każdym razem słyszał 'nie'.
Dirk Kuyt zamiast do Feyenoordu, przeniósł się do Fenerbahce, Luc Castaignos wybrał FC Twente i Romelu Lukaku poszedł do West Bromwich Albion. Van Geel zaznaczył, że na liście było sześciu kandydatów a ostatecznie zostało tylko trzech. I albo byli oni zbyt drodzy albo po prostu nie chcieli grać na De Kuip.
Dyrektor przyznał, że w obecnym składzie Feyenoord prawdopodobnie rozegra pierwszą część sezonu. W ostatnią niedzielę trener Ronald Koeman rozpoczął mecz przeciwko Heracles Almelo bez nominalnego napastnika. Mimo to wygrał, 2-1. Do siatki trafiali Daryl Janmaat i Lex Immers. Sekou Cissé nie wykorzystał rzutu karnego.
Komentarze (4)
mefius1
Paweł 'chybił trafił' Brożek? solidna konkurencja dla Fernandeza
ech, śmiech przez łzy...
Norbi
Yagebu, chyba bym zawału dostał jakby Brożek zasilił Feye. Chyba, że będzie podawał piłki to tak.
Jakub
Paweł Brożek jest do wzięcia
furtok13
Brak mi słów