Po kilku tygodniach, sytuacja wokół Renato Tapii uspokoiła się. Klub chciał go sprzedać, zaś on sam nigdzie wybierać się nie zamierzał i postanowił zostać. Po dłuższym czasie, pomocnik udzielił krótkiego wywiadu dla Algemeen Dagblad.
- Jestem tutaj szczęśliwy, czuję zaufanie trenera i kolegów z drużyny. Feyenoord jest moim klubem, mam tutaj kontrakt i chcę tu zostać - zakomunikował raz jeszcze Tapia.
Piłkarz przyznaje, że woli skupić się na futbolu, zamiast na tym, co dzieje się wokół niego. - Jestem spokojną osobą. Wszystko, co powiem, może być szkodliwe dla mnie i dla zespołu. Nie mam na to ochoty - podsumował.
Komentarze (0)