Joao Teixeira jest gotów pomóc Feyenoordowi teraz, kiedy klub jest w trudnej sytuacji finansowej. Pomocnik zgodził się więc na drugą obniżkę pensji.
- Musimy sobie nawzajem pomagać. Czy to Feyenoord, czy twój sąsiad. Dbajcie o siebie nawzajem, ponieważ jest to problem globalny. W ten sposób zostałem wychowany przez moich rodziców - powiedział Teixeira RTV Rijnmond. - Wiele się mówiło o tym, mimo że nie czytam holenderskich gazet. Zapewniam jednak, że nie ma problemu wśród zawodników. Jesteśmy w 100 procentach za klubem, aby pomóc. Zdajemy sobie sprawę z tego, co dzieje się na świecie. Również poza Feyenoordem i Holandią.
Teixeira ma nadzieję zrobić kolejny krok z Feyenoordem. - Oczywiście, że chcemy być wyżej w tabeli. Mamy jeszcze siedem meczów, żeby awansować do Ligi Europy. To ważne dla nas jako zawodników, ale także dla klubu. To nie jest dobry sezon, dopóki nie zostaniesz mistrzem. Ale jeśli tego nie ma, musisz walczyć o inne cele.
Według Teixeiry, nie ma negatywnej atmosfery. - Nie widzę, żeby atmosfera się pogorszyła. Oczywiście byliśmy rozczarowani po remisie z FC Emmen, ale w poniedziałek rozpoczęliśmy treningi do meczu z Fortuną. Nie w złej atmosferze. Jest klimat do ciężkiej pracy. Każdy czuje się odpowiedzialny, bo musimy pokazać, że możemy przynajmniej zagrać w tej Lidze Europy - podsumował Portugalczyk.
Komentarze (0)