Feyenoordowi po raz ostatni udało się grać na wiosnę w Europie w 2015 roku. Jens Toornstra był tam wtedy i nie może się doczekać, aby ponownie pokazać się na tym etapie.
- Długo to trwało, ale cieszę się, że znów udało nam się awansować do fazy pucharowej - powiedział Toornstra na konferencji prasowej. Przeciwnikiem Portowców będzie FK Partizan. - Silny, doświadczony zespół. Nie bez powodu są w liderem swojej ligi. Są skuteczni, ale i również w obronie wyglądają bardzo dobrze. Spodziewam się dobrego meczu w fajnej atmosferze.
Od początku Toornstra zagra na pewno, ponieważ w meczu tym nie może zagrać Guus Til. Kapitan zagra na 'dziesiątce'. - Wszyscy wiedzą, że wolę grać na tej pozycji. W ostatnich latach byłem również wystawiany na bardziej defensywnych pozycjach i doceniam to, ale myślę, że moje cechy lepiej pasują do roli bardziej ofensywnej.
Jest więc zadowolony z roli, jaką mu powierzono. Toornstra ma nadzieję, że uda mu się przyczynić do osiągnięcia dobrego wyniku. Toornstra: - Czy będziemy grać na remis? Remis na wyjeździe w meczu pucharowym nie jest wcale taki zły, ponieważ przed nami jeszcze mecz u siebie. Zobaczymy jak rozwinie się ten mecz.
Komentarze (0)