SC Heerenveen

Eredivisie
Abe Lenstra Stadion

Nie

11.01

12:15

FC Twente

Eredivisie
De Kuip

Nie

21.12

14:30

1:1

Ueda wdzięczny: To naprawdę zmieniło moje życie

21.10.2025 21:19; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: Fr12.nl

Ayase Ueda w krótkim czasie przeszedł imponującą metamorfozę – z nieco wycofanego i niepewnego napastnika stał się pewnym siebie liderem ataku Feyenoordu. Japończyk znajduje się obecnie w znakomitej formie, a sam zawodnik przyznaje, że jego przemiana nie byłaby możliwa bez wsparcia rodaka i klubowego kolegi, Tsuyoshiego Watanabe.

Przybycie Watanabe do Rotterdamu latem 2025 roku okazało się dla Uedy punktem zwrotnym. Napastnik, który jeszcze w poprzednim sezonie miał problemy z odnalezieniem się w nowym otoczeniu, od tamtej chwili prezentuje się znacznie swobodniej i pewniej.

Watanabe jest dla mnie jak starszy brat – mówi z uśmiechem Ueda w rozmowie z ESPN. – Znamy się od 2019 roku, kiedy razem graliśmy w reprezentacji Japonii U23 podczas Mistrzostw Azji. Od tamtej pory zawsze mogliśmy na siebie liczyć. Tutaj w Rotterdamie również bardzo o mnie dba.

Trener Robin van Persie określił sprowadzenie japońskiego obrońcy mianem „prezentu dla Uedy” – i trudno się z tym nie zgodzić. Sam napastnik potwierdza, że obecność rodaka ma duży wpływ nie tylko na jego grę, ale i codzienne życie.

Watanabe jest ode mnie o dwa lata starszy, a w Japonii ma to duże znaczenie – to kwestia hierarchii i szacunku – tłumaczy Ueda. – Tutaj, w Rotterdamie, często się widujemy. Mieszkamy blisko siebie, więc spędzamy razem sporo czasu. On zawsze zwraca uwagę na szczegóły – zapłaci za kolację, zaparkuje samochód, dba o drobiazgi. To bardzo życzliwy człowiek, dzięki niemu czuję się naprawdę komfortowo. To robi ogromną różnicę w moim życiu.

Sukcesy w Rotterdamie i w reprezentacji

Japonii Watanabe i Ueda wspierają się nie tylko na co dzień w Feyenoordzie, lecz także w reprezentacji narodowej. Od momentu, gdy obrońca dołączył do klubu z De Kuip, obaj zagrali wspólnie już trzy mecze w barwach Japonii – przeciwko Meksykowi, Paragwajowi i Brazylii.

Na krajowym podwórku Ueda kontynuuje swoją imponującą serię – w dziewięciu ligowych spotkaniach zdobył jedenaście bramek, co oznacza trafienie średnio co 65 minut. Takie liczby nie pozostawiają wątpliwości, że Japończyk znajduje się w życiowej formie. Sam zawodnik podkreśla również znaczenie pracy z trenerem Van Persiem: – Van Persie ma na mnie ogromny wpływ. Każdego dnia pomaga mi się rozwijać i doskonalić. Dzięki niemu czuję, że z każdym tygodniem staję się lepszym piłkarzem.

Komentarze (0)

Wyniki 17. kolejka

Gospodarz

Gość

Heracles Almelo

0 - 3

SC Heerenveen

Excelsior Rotterdam

2 - 1

PEC Zwolle

NEC Nijmegen

2 - 2

Ajax Amsterdam

NAC Breda

0 - 1

SC Telstar

FC Utrecht

1 - 2

PSV Eindhoven

Feyenoord Rotterdam

1 - 1

FC Twente

Go Ahead Eagles

1 - 1

FC Groningen

FC Volendam

? - ?

Sparta Rotterdam

Fortuna Sittard

? - ?

AZ Alkmaar

Zdjęcie Tygodnia

6-14 grudnia

Feyenoord w sobotni wieczór nie pozostawił żadnych złudzeń. Rotterdamski zespół pokonał PEC Zwolle aż 6:1.

Video

Feyenoord 6-1 PEC Zwolle

Ayase Ueda robi w Feyenoordzie furorę. Japoński napastnik w sobotni wieczór bez najmniejszych trudności znajdował drogę do bramki rywala.

Live chat

Gość

z fr12
"Rvp Out
Dtk Out
Troost Out
Medische staf Out"

DamianM

Priske nie był aż takim mitomanem, zmieniał coś, próbował, pogubił się ale nie pierdolił aż takich kocopołów

Gość

Priske wynikami był gorszy niż van persie w lidze - ale nie wyglądała gra tak źle - nie było takiego chaosu jak jest obecnie i takiej dezorganizacji.

Gość

Raczej nie wzmocnienie a utrzymanie obecnej pozycji która już tak wysoka jak 2 miesiące temu nie jest.

DamianM

NO NIESTETY NIE BĘDZIE TO upadaek a wzmocnienie jego pozycji ten remis.

Gość

van Persie to upadek kultury zwycięstwa w klubie.

Gość

Poprostu on dostosuje swoje oczekiwania do swoich umiejętności - czyli będzie kazał nam się cieszyć z takich skandaliczych (choć wynik jest zajebisty biorąc pod uwagę jak graliśmy i że 1-5 powinno być w zasadzie i nikt nie miałby prawa narzekać że tak dużo) wyników jak dziś.

DamianM

No tak będzie, zobaczycie.

Gość

Dojdzie do tego że remis z jakimiś frajerami on przerobi na "sukcesy". I to jest normalne - jak jesteś trenerskim zerem to remis z przeciętną drużyną jest sukcesem.

Gość

Wellenreuther dał 1 punkt - bo mogło być 1-5.

DamianM

No grali w 10 i zremisowali. Nie zwolnią go, nie ma co nawet sie wysilac. On tym się uratował. Fakty.

Gość

patrzcie jak sie cieszy ościskuje broma - pierdolony nieudacznik.

Gość

kurfa mecz u siebie a gramy jak jakieś volendam - na własnej połowie zamknieci... coza czasy - udajemy dalej że jest ok.

DamianM

no to posade uratował robin, remis jak wygrana dla niego, będzie dumny z walki i pasji gry w 10. No to pozamiatane.

Gość

Patrzcie teraz po tym nieudanym rożny - wszyscy momentalnie wracają na włąsne pole karne - nikt nie pomyślał "ej, podpresujmy ich na ich polu karnym" - tu jest pies pogrzebany. Oni nawet nie chcą tak grać. Oni chcą truchtać. Taka jest prawda. Im się nie chce biegać.

Gość

i caly czas cofanie się do tyłu na włąsnej pole karne - ale "eksperci" dalej będą nam wmawiać że van persie kontynuuje prace Slota podczas gdy on wszystko w obronie robi 180 odwrotnie niż drużyna slota - dlatego jesteśmy dominowani przez prawie każdy zespół z którym gramy.

Gość

ueda pajac jepany - 2 bramki by mial gdyby umiał kopać prosto...

DamianM

niestety zremsiujemy to i będzie duma

Gość

Oczywiście nie kryją zupełnie nikogo - strategią jest stać we włąsnym polu karnym biernie i może się uda. Po co pokryć, po co podbiegać? po co tracić siły?

DamianM

niesamowite, że jest 1-1 dalej

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.