Cel jest jasny: Feyenoord chce pokonać w niedzielę Ajax. - Ale Klasyki nie są łatwe - powiedział w piątek trener Giovanni van Bronckhorst. Feyenoord wygrał mecz domowy z Ajaksem po raz ostatni w 2012 roku. Cały Rotterdam liczy, że teraz zdarzy się to ponownie. - Emocje będą odczuwalne na stadionie. Jako zespół, będziemy musieli sobie z nimi poradzić - dodaje.
W pierwszym meczu w tym sezonie Jeremiah St. Juste obejrzał czerwoną kartkę już po czterech minutach. Van Bronckhorst, zapytany o taktykę na niedzielę, odpowiedział: - Na pewno nie możemy grać w dziesięciu. - Feyenoord - Ajax nigdy nie został rozstrzygnięty przez formę z ostatnich tygodni. To inny, wyjątkowy mecz.
- Ajax musi, biorąc pod uwagę stratę do PSV. Będą musieli ugrać dobry wynik, ale my też tego chcemy. Myślę, że będzie to dobre spotkanie.
Van Bronckhorst uważa, że jasność wynikająca z decyzji o opuszczeniu Feyenoordu po tym sezonie jest mile widziana podczas przygotowań do niedzieli.
- Teraz w zespole jest spokój i wszystko jasne. Wiele osób miało zdanie na ten temat i może to wpłynąć na grupę i na mnie. Teraz skupiamy się tylko na Ajaksie.
Komentarze (0)