Feyenoord może zaliczyć miniony weekend do bardzo udanych. Portowcy wygrali 0-1 z FC Twente w Enschede. Trener Giovanni van Bronckhorst po spotkaniu był bardzo dumny ze swojego zespołu, który wygrał już szósty mecz z rzędu.
- Zagraliśmy jeden z lepszych meczów, patrząc na te ostatnie tygodnie. Bardzo długo utrzymywaliśmy się przy piłce, stworzyliśmy sobie wiele okazji bramkowych. W pierwszej połowie wyszliśmy na zasłużone prowadzenie - ocenia Gio.
- Po przerwie mieliśmy kolejne okazje na drugiego gola i zdecydować o losach tego meczu wcześniej, ale tak się nie stało. Przez to Twente ciągle zostawało w grze - powiedział dalej trener Feyenoordu.
- Wiedzieliśmy, że atuty FC Twente to przede wszystkim stałe fragmenty, w szczególności Hakim Ziyech jest w tym bardzo groźny. Ale na szczęście Kenneth Vermeer kilkukrotnie fantastycznie obronił jego piłkę - chwalił Gio.
- W sumie jestem bardzo zadowolony z gry całego zespołu. Mamy kluczowe punkty w walce o trzecie miejsce. Jestem dumny z tego wyniku, co również da nam jeszcze więcej wiary w następnych spotkaniach - podsumował Van Bronckhorst.
Komentarze (0)