W niedzielę na De Kuip Feyenoord zmierzy się z FC Twente i jest jasne, któremu zawodnikowi poświęci się najwięcej uwagi: Hakim Ziyech. Pomocnik w tym sezonie jest jasnym punktem w podupadającej drużynie Tukkers, ale nie wyklucza odejścia w styczniu. Giovanni van Bronckhorst uważa, że to ciekawy piłkarz.
W lecie 2014 roku Feyenoord interesował się reprezentantem Maroka, ale ten zdecydował się na przejście z SC Heerenveen do Twente. Wydaje się, że ofensywny zawodnik powoli zaczyna żałować tej decyzji.
22-latek po jednym z ostatnich meczów otwarcie przyznał, że rozważa odejście z Enschede w zimowym oknie transferowym. Tymczasem Van Bronckhorst na dzisiejszej konferencji powiedział: - Ziyech mógłby być wzmocnieniem dla Feyenoordu. Jednak od razu dodał: - Ale na chwilę obecną nie ma tematu.
Komentarze (0)