Go Ahead Eagles

Eredivisie
De Adelaarshorst

Nie

09.11

20:00

VfB Stuttgart

Liga Europy
MHP Arena

Czw

06.11

21:00

2:0

Van der Kooij dumny po meczu: Gra była wyrównana – ogromny komplement dla mojego zespołu

16.01.2025 09:55; DamianM, 0 komentarzy, Foto @ Feyenoord.nl / Źródło: 1908.nl

Feyenoord odniósł wczoraj wieczorem pewne zwycięstwo 4:1 nad Rijnsburgse Boys w 1/8 finału Pucharu Holandii. Jak każdy mecz pucharowy, tak i ten zakończył się radością jednej drużyny i rozczarowaniem drugiej. Tym razem drużyna Rijnsburgse Boys pożegnała się z turniejem, ale mimo porażki z podniesioną głową wspomina swoją niezwykłą pucharową przygodę.

Po zakończeniu spotkania przed kamerami ESPN pojawił się trener Rijnsburgse Boys, René van der Kooij. Mimo porażki, szkoleniowiec nie krył dumy ze swoich podopiecznych. - Ogromny komplement dla mojego zespołu – podkreślił.

Koniec pięknej przygody

Dla Rijnsburgse Boys pucharowa bajka dobiegła końca na etapie 1/8 finału. W zeszłym roku René van der Kooij, będąc trenerem Herculesa, sensacyjnie wyeliminował Ajax na tym samym etapie rozgrywek. Jednak tym razem wynik nie był tak korzystny. - Nie należy tego porównywać – zaznaczył trener. - Jestem teraz szkoleniowcem innej drużyny i gramy przeciwko innemu przeciwnikowi. Jedyne, co łączy te sytuacje, to fakt, że po raz kolejny znaleźliśmy się w gronie szesnastu najlepszych zespołów.

Mieszane uczucia

Mecz wywołał w trenerze mieszane uczucia. - Zaczęliśmy źle, co wzbudziło obawę, że wynik może być jeszcze bardziej dotkliwy. Jednak później pokazaliśmy, że potrafimy walczyć i rywalizować na wysokim poziomie. Zawsze powtarzałem: musimy przetrwać pierwsze dwadzieścia minut. Niestety, nie udało nam się tego zrealizować, a różnica w jakości była wtedy widoczna.

Pomimo trudnego początku Van der Kooij wierzy, że losy meczu mogły potoczyć się inaczej. - Gdybyśmy wykorzystali nasze dwie pierwsze sytuacje, a Feyenoord ich nie wykorzystał, mielibyśmy zupełnie inny mecz. Różnica mogła się zacierać, ale tak się nie stało.

Zaskoczenie i strategia

Zespół Rijnsburgse Boys miał nadzieję zaskoczyć rywala, ale Feyenoord dominował w pierwszej fazie spotkania. - Z perspektywy czasu powinniśmy byli wywrzeć większy pressing, bo Zerrouki zbyt często pozostawał niepilnowany – przyznał trener. - Kiedy zaczęliśmy lepiej kryć, ich przewaga przestała być tak wyraźna. W końcówce meczu rzuciliśmy wszystko na jedną kartę i gra naprawdę się wyrównała.

Van der Kooij zaznaczył, że psychologiczny wpływ szybkich dwóch goli dla Feyenoordu był odczuwalny. - Kiedy po sześciu minutach przegrywasz 0:2, to odbija się na mentalności zawodników. Dlatego jestem pełen uznania, że potrafili się podnieść, zdobyć bramkę i stworzyć sytuacje na 3:2. Gdybyśmy je wykorzystali, wynik mógł być inny. Niestety, tak się nie stało.

Wszystko albo nic

Trener Rijnsburgse Boys nie boi się ryzyka. W drugiej połowie jego zespół grał agresywnie i ofensywnie, nie oglądając się na możliwy wynik. - Wynik 1:4 nie robi już różnicy. Do 80. minuty polowaliśmy na gola na 2:3. Zagraliśmy jeden na jednego w obronie i wystawiliśmy czterech napastników. Nie przejmowałem się, że stracimy kolejną bramkę – skupialiśmy się na ataku. Zrobiliśmy wszystko, co w naszej mocy, żeby wrócić do gry.

Komentarze (0)

Wyniki 12. kolejka

Gospodarz

Gość

FC Twente

? - ?

SC Telstar

Excelsior Rotterdam

? - ?

Heracles Almelo

FC Volendam

? - ?

NAC Breda

Fortuna Sittard

? - ?

SC Heerenveen

PEC Zwolle

? - ?

Sparta Rotterdam

FC Utrecht

? - ?

Ajax Amsterdam

NEC Nijmegen

? - ?

FC Groningen

AZ Alkmaar

? - ?

PSV Eindhoven

Go Ahead Eagles

? - ?

Feyenoord Rotterdam

Zdjęcie Tygodnia

1-9 listopada

Feyenoord Rotterdam pokonał na własnym stadionie FC Volendam 3-1, chociaż sam wynik jest zdecydowanie za niski, jeżeli przypomnimy, ile sytuacji bramkowych Stadionowi sobie wypracowali.

Video

Feyenoord 3-1 FC Volendam

W zwycięskim meczu z FC Volendam, Ayase Ueda wpisał się dwukrotnie na listę strzelców.

Live chat

DamianM

ostatnio pisali, że wygwizdywany ciągle jest

Gość

Chyba o to chodzi, że coraz słabiej gra.
Nic nie słyszałem, żeby coś wywinął

DamianM

Czym on podpadł?

Gość

Szymański w Turcji ponoć pogróżki dostaje.
Nieciekawie to wygląda, bo grożą też jego bliskim.
Oby tam był bezpieczny jednak.

DamianM

Holandia to taki rejon, gdzie trzeba ich wyłapywać na 2, 3 lidze, takie fakty. Dobry zawodnik rzadko kiedy przyjdzie, trzeba ubiegać duuuuzo szybciej

Gość

Edouard by tu nie trafił. Nie ten pułap pensji

DamianM

wielka Parma wróćiła do gry

Gość

No nie mam ale mam przeczucie - pewnie u nas by nie grał dużo bo ueda strzela jednak.

Gość

Nie masz pewności, że by tak było. Zobacz Antman. Tak go chcieliście i co on gra w tej Szkocji takiego hiper duper? A taki pewniak.

Gość

odsonne edouard wali brame za bramą w lens - jak ja nienawidze mówić "a nie mówiłem?". Chciałem go w Feye.

DamianM

I remis

Gość

Arsenal juz 2-1

Gość

Ciekawe komu w Norwegii kibicował Eugeniusz Bodo ;-P

Gość

Viking wygrywa - 2 mecze do tytułu.

DamianM

serie a widze znowu na jakiś rekord w meczach bez bramek idzie haha

DamianM

ale historia filmowa byłaby bardziej chyba od Leicester, prawie upadek, kłopoty, niższe ligi, powrót, awans, mistrz. Jak z gry, wiadomo, zmiękną, ale no póki co robi wrażenie w tak silnej lidze

Gość

6 razy

Gość

Nieee no Sunderland jednak wygrywał już mistrza kilka razy.

DamianM

Sunderland nowym Leicester hehe

Gość

feye u21 przerżnął mistrza.

Uczestnicząc w rozmowach na Live Chat potwierdzasz, że zapoznałeś się i akceptujesz jego regulamin.