Louis van Gaal zakończył karierę i na ławkę już nie wróci. Były boss m.in Manchesteru United i reprezentacji Holandii odrzucił swego czasu wiele ofert. Również jedną z Feyenoordu, by zastąpić Giovanniego van Bronckhorsta na De Kuip.
Po opuszczeniu United, Holender otrzymał mnóstwo ofert pracy. - Nie tylko z Anglii, ale i Niemiec, Hiszpanii, Stanów Zjednoczonych, Meksyku i Argentyny. Dwa razy miałem wątpliwości - zdradza.
- Pytałem mojej żony, ale ona mówiła 'nie' - dodaje van Gaal. Ostatnia propozycja była z Feyenoordu. - Chciała, żebym zaakceptowała tę propozycję, ponieważ jest fanką tego klubu.
Komentarze (0)