Oficjalna strona klubu, Feyenoord.nl tym razem przepytała Martina van Geela, który wraz z zespołem przebywa na zgrupowaniu w Dubaju. Dyrektor techniczny ocenił sam wyjazd i swoje wrażenia.
Wraz z wyjazdem zimą do Dubaju, Feyenoord zerwał z tradycją z ostatnich trzech sezonów, kiedy Portowcy jeździli do Marbelli. - Zmiana miejsca przeznaczenia nie była złą decyzją - mówi Martin van Geel w holu hotelu zawodników.
- Możemy pracować w idealnych warunkach, zarówno hotel i zaplecze treningowe są na najwyższym poziomie. Obiekty na których trenujemy to coś niesamowitego, że można stworzyć tego rodzaju boiska na pustyni. Jest tutaj doskonale. W sumie, nie mogę o niczym powiedzieć, że nie jest dobre - przyznaje Van Geel.
Ostatnie dni były idealną okazją, żeby Van Geel pobył blisko pracowników i zawodników i być na bieżąco z tym, co dzieje się w drużynie. - Tydzień daje mi możliwość przeprowadzenia formalnych i nieformalnych rozmów - przyznaje działacz z De Kuip. - Oprócz tego, oczywiście jestem przy telefonie i sprawdzam pocztę elektroniczną, czyli jak to bywa podczas okna transferowego, ale póki co jest cisza - dodaje Van Geel.
Dyrektor techniczny odniósł się też do młodzieży, która pojechała z pierwszym zespołem na obóz. - Z jednej strony, chcemy, żeby poczuli zapach tego poziomu, z drugiej chcemy ocenić, jak blisko są oni drużyny i czy są gotowi na podjęcie następnego kroku. Tak robiliśmy w ostatnich latach i fajnie, że w tym sezonie to podtrzymujemy. Widać po chłopakach, że mają ogromne chęci i wyglądają dość dobrze fizycznie. Jest to ciężki tydzień dla nich, ale pokazują, że chłopaki z Varkenoord są na to dobrze przygotowani. Zamiarem jest, żeby oni i kilku innych wychowanków, drugiej połowie sezonu trenowało z pierwszym zespołem - przyznaje Van Geel.
Były dyrektor sportowy Rody JC odniósł się też do rundy rewanżowej rozgrywek. - To mój czwarty rok w klubie i trzykrotnie zimę spędzaliśmy na czwartej pozycji, teraz plasujemy się miejsce wyżej. Mamy też punkt więcej niż w ubiegłym roku. Największą różnicą jest to, że strata do lidera jest dużo większa, ponieważ PSV notuje bardzo dobry sezon. Doświadczenie pokazuje, że w drugiej połowie sezonu jesteśmy lepsi, niż przed zimą, bardziej stabilni i potrafimy radzić sobie z presją. W ten sposób w ostatnich latach dwukrotnie zajmowaliśmy drugie miejsce. Przewiduję dobrą połowę sezonu i dużo zdobytych punktów. Zdrowy finansowo Feyenoord zawsze walczy o tytuł - podsumował Van Geel.
Komentarze (0)