Gra Wesleya Verhoeka nie przekonuje wielu kibiców i ekspertów. Skrzydłowy cieszy się jednak zaufaniem ze strony klubu. - On jest tutaj dopiero pół roku, po tym jak wymieniliśmy go za Jersona Cabrala. Dalej wszyscy popieramy tą decyzję. – powiedział van Geel.
- Wesley jest dokładnie taki, jaki, się spodziewaliśmy, że będzie: duża wartość dodana dla Feyenoordu i świetny członek grupy. Musi grać, robić kroki na przód. Wtedy będziemy mogli się zastanawiać, kto powinien grać na prawym skrzydle.
Komentarze (1)
Norbi
Jakoś ja nie mam wątpliwości kto ma grać na prawym skrzydle - oczywiście, że Ruben Schaken. Verhoek niech wchodzi z ławki i się ogrywa, albo w jong Feye/Exc.
No, ale na razie ma szansę na grę, bo Schaken nie w pełni dysponowany.