Martin van Geel opuścił Feyenoord z powodu negatywności świata zewnętrznego. Tak mówi nowy dyrektor generalny Willem II. W ostatnim okresie pracy jako dyrektor techniczny w Feyenoordzie Van Geel był mocno krytykowany i kilka miesięcy temu ogłosił swoje odejście, chociaż nieco wcześniej zastrzegał, że się nie podda i będzie pracował w Rotterdamie dalej.
- Oczywiście dobrze to przemyślałem - mówi Van Geel w FOX Sports. - Miałem fantastyczny czas w Feyenoordzie i byłem również bardzo ceniony wewnętrznie. W ostatnich latach zdobywaliśmy też trofea. Trzeba wziąć to pod uwagę - dodaje.
Van Geel postanowił odejść, ponieważ spotykał się z coraz większą krytyką. W szczególności polityka kupna i sprzedaży Van Geela była pod ostrzałem. - Kiedy zobaczyłem, co dzieje się na zewnątrz, stwierdziłem, że wolę to zostawić za sobą. Widziałem, że nie ma już nic do zyskania - podsumował Van Geel.
Martijn Krabbendam z Voetbal International powiedział w programie Veronica Inside pod koniec marca, że Van Geel został zwolniony przez Feyenoord.
Komentarze (0)