W latach dziewięćdziesiątych, Ulrich van Gobbel był postrachem każdego napastnika. Duży, silny obrońca Feyenoordu wpisał na swoje konto wiele nagród, w tym dwa tytuły mistrzowskie a z reprezentacją Oranje grał na mundialu 1994. Miał świat u swoich stóp.
Po zakończeniu kariery, urodzony w Bredzie zawodnik popełnił błędy, dokonując niewłaściwych wyborów. Jego sytuacja finansowa się zachwiała i musiał zacząć wszystko od nowa. We współpracy z Feyenoordem, ma nadzieję powołać wkrótce mobilną szkółkę piłkarską.
- Chcę pomóc młodzieży z moimi doświadczeniami życiowymi i chronić je przed błędami, jakie ja popełniłem. Podjąłem wiele błędnych decyzji, bo nie byłem świadomy ich konsekwencji, teraz jest inaczej - powiedział Van Gobbel, który na De Kuip spędził w sumie dziesięć lat.
Komentarze (0)