Willem van Hanegem uważa, że Feyenoord – po porażce z PSV – wciąż musi poczynić wyraźne postępy, jeśli chce przejmować kontrolę nad najważniejszymi spotkaniami w sezonie. W swojej cotygodniowej kolumnie w Algemeen Dagblad były piłkarz i trener analizuje decyzje Robina van Persiego oraz ocenia występy kilku kluczowych zawodników drużyny z Rotterdamu.
Zdaniem Van Hanegema porażka z PSV nie była nieunikniona. Jego zdaniem w meczu istniała realna szansa przynajmniej na remis: - Można było z tego meczu wyciągnąć punkt. Najlepszą okazję do wyrównania miał Luciano Valente, ale niestety trafił obok bramki. Szkoda, bo jeśli jest ktoś, kto w tym momencie naprawdę spełnia oczekiwania, to właśnie on. Po spotkaniu słyszałem jeszcze słowa Robina van Persiego, że Jakub Moder również otrzyma minuty, gdy wróci do pełnej dyspozycji, ale w obecnej formie Valente jest nie do pominięcia.
W tym kontekście Van Hanegem odnosi się również do decyzji dotyczącej kapitana zespołu, Sema Steijna, który rozpoczął mecz na ławce rezerwowych. - Wczoraj zobaczyliśmy, że Steijna jednak można pominąć przy ustalaniu składu. I szczerze mówiąc – rozumiem to. W spotkaniach z drużynami na najwyższym poziomie on wciąż daje zbyt mało. W meczach z zespołami, które głównie się bronią i liczą na przypadek – oczywiście, wtedy jego instynkt w polu karnym może być bardzo przydatny. Ale w takich starciach jak z PSV potrzeba czegoś więcej.”
Hadj Moussa pod lupą
Van Hanegem zwraca również uwagę na występy Anisa Hadj Moussy i ocenia je dość surowo: - W Feyenoordzie wiele zależy od Hadj Moussy – to zawodnik opierający swoją grę na intuicji. Problem polega na tym, że ostatnio zbyt często podejmuje błędne decyzje. Kiedy brakuje czasu, on próbuje indywidualnych rajdów zamiast znaleźć lepiej ustawionego partnera. Zbyt rzadko zauważa kolegów z drużyny. Szkoda, że Van Persie nie ma dla niego poważnego konkurenta na tę pozycję, bo wtedy mógłby go czasem zdjąć z boiska i dać mu odczuć, że musi podnieść poziom.
Na zakończenie Van Hanegem podkreśla, że w takich spotkaniach jak to z PSV inni piłkarze również powinni zaprezentować wyższy poziom: - Po zawodniku takim jak Givairo Read oczekujesz w tak dużym meczu znacznie więcej. Oussama Targhalline natomiast przed przerwą tracił piłkę zdecydowanie za często. Podsumowując – po tym spotkaniu widać, że w tym momencie PSV jest po prostu mocniejsze niż Feyenoord. I nie chodzi o to, że PSV zagrało wyjątkowo efektownie. Po prostu ich gra układa się płynniej, jest bardziej naturalna i mniej wymuszona niż u Feyenoordu.
 
                     
	 
	 Feyenoord Rotterdam
 Feyenoord Rotterdam PSV Eindhoven
 PSV Eindhoven AZ Alkmaar
 AZ Alkmaar Ajax Amsterdam
 Ajax Amsterdam FC Groningen
 FC Groningen Koen Kostons
 Koen Kostons Tobias Lauritsen
 Tobias Lauritsen


 
                        
                        
Komentarze (0)