Feyenoord rozegra swój pierwszy mecz w półfinale Conference League przeciwko Olympique Marsylia w najbliższy czwartek. Willem van Hanegem nie może się doczekać tej gry, pisze w swoim felietonie dla Algemeen Dagblad.
- Dla wielu zawodników będzie to mecz życia - zaczyna van Hanegem. Legenda Feyenoordu ma nadzieję, że Marcos Senesi będzie w formie na czas. Argentyńczyk nie dokończył meczu z Utrechtem. - Tworzy dobry duet z Gernotem Traunerem - chwali De Kromme.
Według van Hanegema, Feyenoord powinien w czwartek korzystać głównie z szybkości Luisa Sinisterry i Reissa Nelsona. - Mogą zrobić różnicę dzięki swojej szybkości i indywidualnym działaniom. Marsylia oddaje czasami sporo miejsca, ten mecz jest skrojony na miarę tych dwóch skrzydłowych.
Komentarze (0)