Zbliżający się dwumecz o ogólne mistrzostwo drużyn rezerw będzie ostatnim dla Pierre van Hooijdonka w roli trenera Jong Feyenoord. Chociaż funkcja ta sprawia legendzie klubu dużo radości, to jego prywatne działaności nie pozwalają na normalną pracę.
Zespół Patricka Lodewijksa i Van Hooijdonka niedawno został mianowany mistrzem Dywizji B. Na początku nadchodzącego miesiąca, Portowcy zmierzą się z Jong Vitesse/AGOVV w meczu o mistrzostwo rozgrywek rezerw. Van Hooijdonk deklaruje jednak, że nie zniknie on z klubu, w którym w 2002 roku wygrał Puchar UEFA.
'Pi-Air' twierdzi, że pozostanie zaangażowany w klubie, choć w innej roli. Holedner będzie regularnie rozmawiać z kierownictwem Feyenoordu o sprawach bieżących. - Będę robił to z przyjemnością, w ten sposób będę mógł trzymać się blisko klubu. Oficjalna rola nie wchodzi w grę, dlatego, że osobiście jestem zbyt zajęty – dodał Van Hooijdonk.
Komentarze (0)